„Po ‘nocy w Muzeum II WŚ’ zamiast Rotmistrza Pileckiego jest hydrant; w miejscu wspomnienia błogosławionej rodziny Ulmów czarna ściana; po świętym ojcu Kolbe nie został nawet ślad” - napisał na platformie X prezes IPN, były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki.
Dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, którą od kwietnia br. zarządza prof. Rafał Wnuk, poinformowała o planowanych i wprowadzonych już zmianach na wystawie głównej. Ma ona powrócić do stanu z 2017 roku. Co to w praktyce oznacza? Otóż zostały z niej usunięte fragmenty ekspozycji dotyczące… rotmistrza Witolda Pileckiego, św. ojca Maksymiliana Kolbego oraz bł. rodziny Ulmów! Były dyrektor instytucji dr Karol Nawrocki ocenił działanie obecnych władz jako nieprzyzwoite.
Ulma Józef, członek Stronnictwa Ludowego i Jego legitymacja
— napisał dr Karol Nawrocki.
Pilecki Witold, w czasie Powstania Warszawskiego żołnierz Zgrupowania Chrobry II (podziemie narodowe)
— przypomniał prezes IPN.
Kolbe Maksymilian, duchowny katolicki
— zaznaczył.
Zginęli z rąk okupantów
Wszyscy: wierni niepodległej II Rzeczpospolitej, niezależnie od emocji politycznych. Wszyscy: zginęli z rąk okupantów niemieckich lub sowieckich (i wykonawców ich woli, zdrajców wolnej Polski)
— podkreślił były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Po „nocy w Muzeum II WŚ” zamiast Rotmistrza Pileckiego jest hydrant; w miejscu wspomnienia błogosławionej rodziny Ulmów czarna ściana; po świętym ojcu Kolbe nie został nawet ślad
— ubolewa dr Karol Nawrocki.
To sprawa Nas wszystkich
— dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/696812-to-sprawa-nas-wszystkich-dr-nawrocki-o-bohaterach-z-miiws