Pod hasłem „Zjednoczeni dla życia, rodziny, Ojczyzny” ulicami Warszawy przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Jego uczestnicy wyrażali sprzeciw m.in. wobec liberalizacji prawa aborcyjnego i legalizacji związków partnerskich.
Przemarsz poprzedziła msza w kościele św. Aleksandra, po której zgromadzeni wyruszyli z Placu Trzech Krzyży przed Sejm, następnie Alejami Ujazdowskimi przeszli obok Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przed Belweder.
Ks. Dariusz Furmanik, wikariusz parafii św. Aleksandra powiedział w homilii przed marszem, że „rodzina, która zabija własne dzieci, jest rodziną bez przyszłości a świat, który nie szanuje dzieci, jest światem bez przyszłości”.
Trzeba zatem (…), abyśmy stanęli zdecydowanie w obronie każdego życia, które jest święte, bo wyszło z rąk Stwórcy. Musimy stanąć w obronie godności każdego człowieka, zwłaszcza tego poczętego, który jeszcze nie potrafi się sam obronić. Musimy bronić świętości życia w naszej kochanej Ojczyźnie i naszych rodzinach
— mówił.
W czasie Mszy chrzest św. przyjęło kilkoro dzieci. Uczestnicy marszu przed wyruszeniem odśpiewali hymn państwowy.
Zamach na życie nienarodzonych
Przed Sejmem dyrektor Centrum Życia i Rodziny Marcin Perłowski mówił, że uczestnicy Marszu sprzeciwiają się „zamachowi na życie nienarodzonych dzieci”.
Nie zgadzamy się na próby zmniejszenia roli rodziny, poprzez ustawę o tzw. związkach partnerskich, co doprowadzi do zrównania par osób tej samej płci z małżeństwami i umożliwienia im adopcji dzieci
— podkreślił.
Sprzeciwiamy się projektom karania za tzw. mowę nienawiści. Zawsze będziemy mówić prawdę o tym, że małżeństwo to związek jednej kobiety i jednego mężczyzny oraz o szkodliwości ideologii gender dla młodzieży
— dodał.
Perkowski zaznaczył, że uczestnicy marszu sprzeciwiają się także zmianom w programach szkolnych.
Chcemy szkoły wolnej od ideologizacji, demoralizacji, ale wychowującej w duchu patriotycznym, osadzonym w Polskiej tradycji i kulturze
— powiedział.
Sprzeciwiamy się walce z chrześcijańskim dziedzictwem naszego narodu i z wolnością wyznania warszawskich urzędników. Żądamy powrotu krzyży na ściany warszawskich urzędów
— podkreślił. Pod Sejmem uczestnicy odmówili dziesiątkę różańca.
Perłowski ogłosił, że w tym tygodniu zostanie zawiązany komitet organizacyjny inicjatywy ustawodawczej mającej na celu wprowadzenie prawnej ochrony nieletnich przed pornografią.
Będziemy zbierać podpisy pod tym projektem i pójdziemy z nim do Sejmu
— poinformował.
Nie ma na to naszej zgody
Koordynator Marszu Życia i Rodziny Paweł Kwaśniak powiedział PAP, że tegoroczne marsze są odpowiedzią m.in. pojawienie się w Sejmie projektów ustaw autorstwa Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi, rozszerzających dostęp do aborcji.
To wywołuje nasz głęboki sprzeciw i niepokój. Idziemy w marszu, żeby powiedzieć rządzącym, że nie ma na to naszej zgody
— mówił.
Dodał, że uczestnicy obawiają się, że pod pozorem zmian ws. tzw. mowy nienawiści wprowadzony zostanie „knebel dla osób, które wyznają konserwatywne, katolickie wartości, tak żeby nie mogły wyrażać swoich poglądów publicznie”.
Jednocześnie zaznaczył, że Marsz dla Życia i Rodziny ma również „radosny, afirmatywny charakter”.
Idziemy całymi rodzinami, idą z nami dzieci, które trzymają baloniki, puszczają bańki mydlane. Chcemy pokazać całemu społeczeństwu, że rodzina jest źródłem szczęścia i radości, że warto być otwartym na przyjęcie dzieci i że w rodzinie można osiągnąć pełnię człowieczeństwa
— zastrzegł.
Podczas marszu wolontariusze zbierali pieniądze dla Domu Samotnej Matki im. Teresy Strzembosz w Chyliczkach pod Warszawą.
Na całej trasie przemarszu uczestnikom towarzyszył ważący niemal tonę dzwon „Głos Nienarodzonych”, na którym zapisane są m.in. słowa piątego przykazania „Nie będziesz zabijał” oraz słowa bł. ks. Jerzego Popiełuszki: „Życie dziecka zaczyna się pod sercem matki”. Dzwon powstał w 2019 r. z inicjatywy Fundacji ŻYCIU TAK im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
W Krakowie krytycznie o kurator oświaty
Marsze dla Życia i Rodziny przeszły w niedzielę również ulicami m.in. Gdańska, Krakowa i Katowic.
Uczestnicy Marszu dla Życia i Rodzin w Krakowie nie tylko potępili aborcję, ale i skrytykowali obecną małopolską kurator oświaty Gabrielę Olszowską, która w mediach społecznościowych paski na świadectwach nazwała „spuścizną po ZSRR”.
W marszu, według szacunków policji, wzięło udział ok. 2 tys. osób. Wydarzenie rozpoczęło się w strugach deszczu na placu Matejki. Stamtąd trasa manifestacji wiodła przez Rynek Główny na Kazimierz.
Wśród uczestników wydarzenia – przedstawicieli organizacji pro life i katolickich, ale i rodzin z dziećmi – była m.in. obecna radna województwa i była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.
Demonstranci krytycznie odnieśli się do poglądów obecnej małopolskiej kurator oświaty Gabrieli Olszowskiej.
Małopolska kurator podważa zasadność wystawiania ocen oraz świadectw z paskami i na profilu (na Facebooku – red.) pani kurator można przeczytać, że można oceniać przez docenianie, np. przez zaproszenie ucznia na lody
— mówiła przez megafon Grażyna Lubszczyk ze stowarzyszenia Nauczyciele Dla Wolności i ruchu Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
Powołując się na opinię zaprzyjaźnionego psychologa zaznaczyła, że dzieci potrzebują uznania, sukcesu i rywalizacji, a rezygnacja z oceny odbiera im radość z osiągnięcia sukcesu.
My chcemy takiej szkoły, która nie tylko ma wysoki poziom kształcenia, ale kształtuje u uczniów również takie cechy jak wytrwałość, pracowitość, systematyczność i uczciwość
— zaznaczyła Lubszczyk.
Publiczne świadectwo
Marsze dla Życia i Rodziny organizowane są w celu publicznego świadectwa o podstawowej wartości ludzkiego życia od poczęcia oraz rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, otwartym na przyjęcie i wychowanie dzieci
— napisali organizatorzy marszów na stronie internetowej.
Koordynatorem Marszów dla Życia i Rodziny jest Fundacja Centrum Życia i Rodziny. Marsze zostały objęte patronatem Konferencji Episkopatu Polski.
Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w 2006 r. w Warszawie. Od tego czasu organizacji marszu podjęło się ponad 150 miast i miejscowości w kraju, a z każdym rokiem ta liczba się zwiększa. W wydarzeniu uczestniczą również osoby starsze i samotne, członkowie ruchów, stowarzyszeń, duchowni i osoby publiczne.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/695643-piekne-swiadectwo-przeszedl-marsz-dla-zycia-i-rodziny