Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z wypowiedzią satyryka Jana Pietrzaka. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że „poprosił”, aby sprawą zajął się prokurator krajowy Dariusz Barski. W sieci internauci przypominają, że wypowiedź satyryka została wyrwana z kontekstu i przypominają artykuły z 2015 roku, w których informowano, że Niemcy planowali umieścić imigrantów w barakach w obozach koncentracyjnych znajdujących się na ich terytorium.
Burza po słowach Jana Pietrzaka
Jan Pietrzak podczas rozmowy na antenie Telewizji Republika 31 grudnia mówił o działaniach niemieckiego rządu związanych z nielegalnymi imigrantami. Słowa satyryka i publicysty wywołały liczne komentarze w internecie. Cytowana jest głównie część wypowiedzi, dotycząca niemieckich obozów koncentracyjnych na ziemiach polskich.
Tutaj mam okrutny żart z tymi imigrantami. Oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Sztutowie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy zatrzymywać tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie, przez Niemców. Nielegalnie nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają. Czyli nielegalne są Niemcy, ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić, a mnie to denerwuje
— powiedział Jan Pietrzak.
Zawiadomienie do prokuratury
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z wypowiedzią satyryka Jana Pietrzaka. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że „poprosił”, aby sprawą zajął się prokurator krajowy Dariusz Barski.
CZYTAJ TAKŻE:
Internauci przypominają artykuły z 2015 roku
Wielu internautów tonuje emocje wokół słów Jana Pietrzaka przypominając, że w 2015 roku w mediach pisano o planach Niemiec dotyczących kwaterowania imigrantów na terenie byłych obozów koncentracyjnych.
Wypowiem się dzisiaj tylko na temat wypowiedzi Jana Pietrzaka. Często jego wypowiedzi były bardzo w niesmak zwolennikom Niemiec i Rosji w Polsce. Tutaj nic się nie zmienia. Przesłuchałem całą wypowiedź. Powiedział niepopularną prawdę odnośnie polityki Niemiec. Tylko tyle
— wskazał @HubnerrMax.
Wypowiedź Pietrzaka wyrwana z kontekstu i przekręcona o 180 stopni bo mamy antymedia. Mówił o emigrantach jako o biednych ludziach zwiedzionych przez Niemców. Ale po jaką cholerę on przy tej okazji o tym Auschwitz gadał? Niemcy? Musi być o barakach. Skutek do przewidzenia
— skomentował Wiktor Świetlik.
Pietrzak sam powiedział, że to ponury żart i kpi z tzw. niemieckiego pragmatyzmu w kontekście migrantów. Wątpię aby znalazła się podstawa prawna
— ocenił internauta @SuwerenaPL, załączając do wpisu przykłady artykułów, w których informowano o tym, że Niemcy planowali umieścić imigrantów w barakach w obozach koncentracyjnych znajdujących się na ich terytorium.
Dziesiątki filmów, seriali w sposób humorystyczny wykorzystujący IIWŚ i historie z obozów i teraz nagle satyryk Pietrzak wam przeszkadza? Czy może niewygodna prawda między wierszami, która wali Niemcom między oczy?
— dodał @johnsmiths74.
To mówicie, że Pan Pietrzak przesadził ze swoim, jak sam to określił „okrutnym żartem”? Przecież to już było grane u praworządnych i demokratycznych sąsiadów
— wskazał @RafalDlaPolski5 załączając artykuł informujący o kwaterowaniu imigrantów na terenie byłych obozów koncentracyjnych Dachau i Buchenwald.
wkt/Twitter/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/676649-dyskusja-wokol-slow-pietrzaka-wyrwane-z-kontekstu