Gdy we wrześniu kierownictwo TOK FM zdecydowało, że Piotr Najsztub nie będzie już dalej prowadził swojego programu, dziennikarz nie dowierzał, że może to być efekt spadających wyników słuchalności jego audycji. Obserwując, w którą stronę poszedł ze swoją twórczością Najsztub, trudno uwierzyć, że powód mógł być inny.
„Orędzie” Najsztuba
Dziennikarz, który w październiku 2017 roku potrącił przechodzącą przez pasy 77-latkę, nagrał „orędzie”. Nie do końca wiadomo o co w nim chodzi, ale Najsztub mówi tak:
Polki! Polacy! Osoby tutejsze po operacji korekty płci!
Przerażeni i nieludzko spokojni! Brodacy! Przed nami czas szczególny, Święta Bożego Narodzenia. Niech radośnie płonie w jednych domach płomień miłości, a w innych płomień nienawiści. W ten świąteczny czas oba te płomienie grzeją podobnie. Na gaszenie pożarów przyjdzie czas po nowym roku. Pamiętajmy, popioły pogorzeliska użyźnią naszą ziemię, w którą wsiąkła krew ojców naszych i dziadów naszych. Bo nigdy przecież matek naszych.
Korzystając z okazji, chciałbym się zwrócić bezpośrednio do pana Daniela Obajtka, twórcy sukcesu oddania za półdarmo Rafinerii Gdańskiej Saudyjczykom. Drogi Panie Danielu, Nikodem Dyzma to przy Panu szczeniaczek i kundel.
A teraz czas na głębszą refleksję. Im bardziej, tym bardziej. Rodacy i tajniacy, i na koniec rada praktyczna. Ode mnie mózgu państwa i Episkopatu Polski. Ze względu na sytuację opałową, zalecamy palić choinką bożonarodzeniową jeszcze przed świętem Trzech Króli. To tyle. Dziękuję za odwagę
— mówi na nagraniu Najsztub.
W TOK FM nie chcieli Najsztuba? Trudno się dziwić. Istnieją pewne granice…
kk/Twitter/Rest Obywatelski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/627850-najsztub-nadaje-z-orbity-kuriozalne-oredzie-dziennikarza