Paweł Kukiz i fundacja „Potrafisz Polsko” organizują zbiórkę ubioru taktycznego dla Ukraińców, którzy bronią swojego kraju przed rosyjską inwazją. Polityk wraz z wolontariuszami spędził dwa dni za naszą wschodnią granicą. W rozmowie z wPolityce.pl tłumaczy, czego potrzebują obrońcy Ukrainy.
Wydaliśmy już ok. pół miliona złotych. Byliśmy w okręgach przygranicznych, w Rawie Ruskiej, Bełzie i Czerwonogrodzie. Sprzęt trafia do konkretnych rąk i nic nie zostanie zmarnowane
– mówi Paweł Kukiz w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Kupujemy ubiór polowy, który jest niezbędny zbrojącej się miejscowej ludności. Dziś już zbombardowano Łuck i Iwano-Frankowsk
– dodaje poseł.
Mądra pomoc
Paweł Kukiz zwraca uwagę na to, by pomoc dla Ukraińców była przemyślana.
Jest to swego rodzaju studnia bez dna. Dlatego pomocy trzeba udzielać mądrze, by trafiły tam najpotrzebniejsze rzeczy
– przekonuje w rozmowie z wPolityce.pl.
Dzięki inicjatywie Pawła Kukiza i fundacji „Potrafisz Polsko” na Ukrainę trafią latarki, kompasy, specjalistyczne narzędzia i medykamenty ratujące życie w przypadku postrzału, samochody terenowe z napędem 4x4 oraz ubiory taktyczne dla zmilitaryzowanych cywili.
Bardzo Was proszę o pomoc! Pamiętajcie, że rzeczy o których piszę potrzebne są tuż za naszą wschodnią granicą, nikt nie wie co Putinowi i Łukaszence do łbów wpadnie i że pomagając Ukraińcom przy naszej granicy automatycznie pomagamy sobie samym przy jej ochronie…
– apeluje Paweł Kukiz.
Ukraińskich obrońców można wesprzeć wpłacając na zbiórkę założoną przez Pawła Kukiza
Not. TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/589466-zbiorka-kukiza-dla-ukrainy-sprzet-w-konkretne-rece