Nieprzestrzeganie przepisów sanitarno-epidemiologicznych - m.in. w drodze na cmentarz - może się skończyć na pouczeniu, a w drastycznych przypadkach również na nałożeniu grzywny w drodze mandatu karnego lub skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu - ostrzegł rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.
CZYTAJ TAKŻE:
Kontrole policji dot. święta zmarłych
Ciarka wziął w piątek udział w konferencji prasowej związanej ze zbliżającym się świętem zmarłych, podczas której m.in. przypomniał o obowiązujących przepisach wprowadzonych w związku ze stanem epidemii.
Rzecznik KGP zaznaczył, że policji nie chodzi o karanie, „ale o solidarność z tymi osobami, które mogą się zarazić, które mogą z tej choroby nie wyjść”.
Ja nie chcę tutaj straszyć, bo dużo zależy od naszej samodyscypliny, dużo zależy od naszej solidarności z tymi osobami, które obawiają się, że mogą się zarazić, ale jeżeli będziemy przestrzegać przepisów, jeżeli w komunikacji zbiorowej, w pomieszczeniach zamkniętych będziemy zakrywać nos i usta, tak naprawdę nie będziemy powodować reakcji policjanta czy inspektora sanitarnego
— powiedział Ciarka.
Dodał, że nieprzestrzeganie przepisów może się skończyć „nie tylko na pouczeniu, ale w drastycznych przypadkach również na nałożeniu grzywny w drodze mandatu karnego, czy skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu”.
Maseczki na cmentarzach
Rzecznik KGP, mówiąc o przestrzeganiu przepisów, radził, by skonsultować się z bliskimi i rozłożyć wyjazdy na groby na trzy, cztery dni.
Apel z naszej strony abyśmy pamiętali o przestrzeganiu zasad sanitarno-epidemiologicznych i dogadali się między sobą w rodzinie, abyśmy nie kumulowali się jednego dnia na cmentarzach, abyśmy jednak rozłożyli te wizyty na te kolejne trzy, cztery dni tak, abyśmy nie pojawili się przed grobem naszych bliskich naraz
— powiedział Ciarka.
Przypomniał, że na zewnątrz zakrywanie nosa i ust „nie jest obowiązkowe, ale zalecane przez nas, jeżeli idziemy na cmentarz”.
Tam będzie większy tłum, więcej osób, będą osoby, których nie znamy, które są nam obce. (…) zakrywajmy nos i usta najlepiej maseczką, przy okazji pamiętajmy również o tym obowiązku w pomieszczeniach zamkniętych, w komunikacji zbiorowej
— zaznaczył.
W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w Polsce stwierdzono w ciągu doby łącznie 9 387 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, z powodu Covid-19 zmarły 102 osoby, wykonano 71 356 szczepień. Łącznie odnotowano do tej pory 3 008 294 zakażeń, 76 875 zgonów i 38 951 997 szczepień.
Rzecznik MZ apeluje o noszenie maseczek
Na cmentarzach, gdzie jest natłok ludzi, starajmy się zasłaniać nos i usta. W kościołach ten obowiązek jest powszechny – powiedział w piątek w TVN24 rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Andrusiewicz pytany był w piątek w TVN24 o zasady, jakie obowiązują we Wszystkich Świętych na cmentarzach i w kościołach.
Obowiązuje nas apel ministra zdrowia, wyrażony w ostatnich dniach. Wiemy, że nie musimy zasłaniać nosa i ust, ale pamiętajmy, że będziemy w dość dużych zgromadzeniach ludzi na cmentarzach, więc dla naszego bezpieczeństwa, ale też dla bezpieczeństwa innych – starajmy się, tam, gdzie jest natłok ludzi, zasłaniać nos i usta
— powiedział Andrusiewicz.
Podkreślił, że w kościołach ten obowiązek jest powszechny.
Jeżeli jesteśmy w kościele, na co zwracał uwagę przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, musimy zasłaniać nos i usta
— zaznaczył Andrusiewicz.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski 22 października zaapelował o przestrzeganie norm i zasad sanitarnych w związku ze zbliżającymi się uroczystościami Wszystkich Świętych, zwłaszcza o noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach. Zwrócił uwagę, że od kilku tygodni zauważamy w Polsce i na świecie szybki wzrost zakażeń koronawirusem, będący przejawem kolejnej fali pandemii.
Choć życie społeczne i gospodarcze zdają się toczyć w zwyczajnym rytmie, to należy pamiętać, że nie zakończyła się jeszcze walka z epidemią. Dlatego właśnie cały czas należy wykazywać się determinacją i konsekwencją w przestrzeganiu zaleceń sanitarnych
— napisał w apelu abp Stanisław Gądecki.
Do galerii handlowej wyłącznie z maseczką
Minister zdrowia Adam Niedzielski spotkał się w piątek rano z komendantem głównym Policji gen. insp. Jarosławem Szymczykiem. Rozmawiali o przestrzeganiu przepisów związanych z obostrzeniami epidemicznymi w obliczu czwartej fali zakażeń.
Komendant przedstawił informacje i z ostatniej doby, i z ostatniego miesiąca. Dzisiaj tych kontroli (w środkach transportu – PAP), za ostatnią dobę, jest 4 tys. W ciągu ostatniej doby policja 7 tys. razy interweniowała wobec osób, które nie przestrzegają zasłaniania nosa i ust
— podsumował spotkanie Andrusiewicz.
Dodał, że policja do tej pory skontrolowała także 85 mln osób przebywających na kwarantannie i ponad 190 tys. środków transportu miejskiego.
Tu wysiłek policji ukierunkowany jest rzeczywiście na zapobieganie transmisji
— zaznaczył
Zdaniem policji – jak przekazał – mniejszym problemem jest noszenie maseczek w środkach komunikacji publicznej, a większym w galeriach handlowych. Dlatego też policjanci mają pojawić się w galeriach handlowych.
Zdecydowanie te rozmowy z komendantem głównym Policji były ukierunkowane na obecność policji w miejscach, że sam widok funkcjonariuszy może wzbudzić pewne zachowania, które są zachowaniami akceptowalnymi, czyli właśnie zasłanianie nosa i ust
— powiedział.
Rzecznik MZ podkreślił, że jednak samo noszenie maseczek nie pomoże, dlatego też we wtorek odbędzie się spotkanie z przedstawicielami Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Ogłaszaliśmy już swego czasu akcję, która mówiła o maskowaniu – zamaskowanym manekinie. Na wzór tego manekina każdy ma być zamaskowany (…). Nie może być sytuacji, w której do galerii handlowej wlewają się potoki ludzi, którzy nie mają żadnej maseczki i nikt nie zwraca na to uwagi
— powiedział.
Chcemy, by przy wejściu w każdej galerii handlowej stał ochroniarz, który będzie przypomniał o obowiązku noszenia maseczki
— dodał.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/571939-kontrole-na-cmentarzach-i-w-komunikacji-policja-ostrzega