Zdumiewać może agresja, z jaką negacjoniści pandemii atakują wszelkie wymierzone w nią działania. To już nie indywidualny wybór, odmowa noszenia maski czy szczepienia, ale ataki na organizujące je ośrodki medyczne czy lekarzy.
Tzw. obrona wolności prowadzi do łamania cywilizacyjnych norm i kolejnego etapu zdziczenia. Piszę „tzw.”, gdyż tak czuli na punkcie swojej swobody nie przejmują się, że maseczka, którą odrzucają jako znak uległości, chronić ma zdrowie innych, a szczepienie buduje odporność wspólnoty. Oduczono ich, że wolność jest formą kultury.
Namiętność i agresja wyrastają z zawiedzionych oczekiwań. Liberalna demokracja, czyli rządy oświeconych, obiecuje racjonalne uporządkowanie rzeczywistości. To w zamian za to większość ma powierzyć im władzę, a więc zrezygnować z wyższych form wolności: religijnej, duchowej, politycznej i pogrążyć się w niekończącym się karnawale uwolnionych pożądań. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/567725-w-soczewce-pandemii-protestuja-przeciwko-srodkom-ochronnym