Do zmiany trendów demograficznych potrzeba spójnej, konsekwentnej, stabilnej polityki prorodzinnej – mówiła w poniedziałek we Wrocławiu minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Szefowa resortu rodziny i polityki społecznej rozmawiała w poniedziałek w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu z samorządowcami na temat Strategii Demograficznej 2040.
Maląg wskazała, że Strategia Demograficzna 2040 ma być „kierunkowym dokumentem, który pozwoli Polsce wyjść z pułapki niskiej dzietności”.
Kiedy mówimy o polityce prorodzinnej, kiedy myślmy o wsparciu rodzin z małymi dziećmi, o wsparciu seniorów, to przede wszystkim zastanawiamy się w jakim miejscu jesteśmy. Sytuacją demograficzna Polski i państw europejskich w zakresie zastępowalności pokoleń jest bardzo trudna
— mówiła podczas konferencji prasowej.
Minister podkreśliła, że rząd Zjednoczonej Prawicy pięć lat temu rozpoczął działania, które mają odwrócić trendy demograficzne.
Przede wszystkim poprzez programy społeczne – Rodzina 500 Plus, program Dobry Start, programy w zakresie opieki nad dziećmi do lat trzech oraz wsparcia w zakresie polityki senioralnej
— wyliczała minister.
„Najważniejsze jest tu wsparcie w polityce mieszkaniowej”
Maląg podkreśliła, że aby zmienić trendy demograficzne, należy położyć nacisk: na wsparcie rodzin, wyeliminowywanie czynników utrudniające młodym ludziom zakładanie rodzin oraz na współpracę między rządem i samorządami.
Wparcie rodziny przede wszystkim poprzez pomoc finansową, co już się dzieje dzięki programom społecznym; ale także poprzez tworzenie dobrego klimatu wokół rodziny
— mówiła.
Minister wskazywała, że wskaźnik dzietności w Polsce, który – jak mówiła po 2020 r. wyniósł 1,38 – zaczyna iść w dobrym kierunku.
Nie jest to jednak sytuacja, która nas zadowala. Potrzebna jest spójna, konsekwentna, stabilna polityka prorodzinna i najważniejsze jest tu wsparcie w polityce mieszkaniowej
— mówiła Maląg.
Dlatego też, jak podkreśliła minister, Strategia Demograficzna 2040 łączy się z Polskim Ładem. Wymieniła w tym kontekście m.in. program wparcia zakupu mieszkań dla młodych ludzi.
A więc mieszkanie z zagwarantowanym przez państwo wkładem własnym do 100 tys. zł
— mówiła.
„Ponad 2,1 mld zostało zainwestowane, aby utworzyć nowe miejsca opieki”
Dodała, że istotne są też proponowane w Polskim Ładzie zmiany w obszarze rynku pracy.
A więc zarówno stabilna praca, zabezpieczenie umów o pracę (…) chcemy na trwałe wprowadzić zmiany w kodeksie pracy, aby młodzi ludzie mieli drugą umowę o pracę już jako umowę na czas nieokreślony. Potrzebne są też zmiany w zakresie elastyczności czasu pracy, a więc wpisanie na stałe pracy elastycznej, zdalnej, hybrydowej, tam gdzie to jest potrzebne, aby można łączyć pracę zawodową z życiem rodzinnym
— mówiła Maląg.
Kolejny obszar, który wymieniła minister, to opieka nad dziećmi do lat trzech.
Przez ostatnie pięć lat zrobiliśmy tu bardzo dużo, ponad 2,1 mld zostało zainwestowane, aby utworzyć nowe miejsca opieki w żłobkach i klubach dziecięcych; teraz ten program będziemy jeszcze wzmacniać. Dzięki montażowi finansowemu ze środków europejskich będzie to budżet około 1,5 mld zł
— mówiła.
Wskazała tu na założenia zawarte w Polskim Ładzie dotyczące tworzenia żłobków w każdej gminie.
Cenne wsparcie dla rodziców
Maląg mówiła też o Rodzinnym Kapitale Opiekuńczym.
Będzie to kolejne 500 zł dla rodziców, którzy mają drugie lub kolejne dziecko od 13 do 36 miesiąca życia. To pieniądze na zapewnienie opieki dzieciom do trzeciego roku życia
— mówiła minister.
Szefowa resortu Rodziny i Polityki Społecznej wskazywał też na wagę zaangażowania samorządów w realizację polityki demograficznej.
Bardzo ważne jest tworzenie lokalnych strategii prorodzinnych na danym terenie; prognozy OZN jednoznacznie pokazują, że jeśli nie podejmiemy intensywnych działań w zakresie zmiany trendów demograficznych, to w 2100 r. będzie tylko ponad 16 mln Polaków
— mówiła Maląg.
CZYTAJ TAKŻE:
mm/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/560070-malag-potrzebna-jest-spojna-stabilna-polityka-prorodzinna