Idiotyzm stosowany pleni się u nas w najlepsze.
Wielu Napoleonów, Hitlerów czy samych Panów Bogów znalazło troskliwą opiekę w „sanatoriach dla zmęczonych nerwowo”. Jednak moment, kiedy media i autorytety, zaczynają brać udział w czyjejś dziwacznej kreacji, to jest wyższy level gry. Nawet Molier nie stworzył takiej postaci jak Margot. Facet głosi, że jest jednostką niebinarną, w zasadzie kobietą, i trzeba się pilnować zaimkowo, zwracając się do niego, żeby nie palnąć gafy. Koła zbliżone do inteligencji…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/516940-nawet-molier-nie-stworzyl-takiej-postaci-jak-margot