19-letni mężczyzna zginął po upadku z wysokości na „Darze Młodzieży”. Na miejscu prokurator wyjaśnia okoliczności wypadku.
Tragiczny wypadek na „Darze Młodzieży”
Na statku był lekarz, przypisany do załogi i prawdopodobnie potwierdził on zgon. „Dar Młodzieży” wraca do Portu Gdynia, gdzie prokuratura ma wyjaśnić, co się stało
—pisze o wypadku gdynia.naszemiasto.pl.
Jak powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, prokurator pojechał na jednostkę, gdzie wyjaśnia okoliczności wypadku.
Do zdarzenia doszło po godz. 11 w poniedziałek. Policja została powiadomiona o upadku z wysokości i śmierci 19-letniego mężczyzny przez Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa SAR.
Młody mężczyzna prawdopodobnie spadł z rei. Podczas wypadku jednostka była 3,5 mili od portu w Gdyni.
Przed godz. 13 „Dar Młodzieży” przybił do nabrzeża w Gdyni. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku.
„Dar Młodzieży”, to trzymasztowy żaglowiec szkolny (fregata) typu B-95 należący Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
aes(PAP)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/510090-smiertelny-wypadek-na-darze-mlodziezy