Potrzebna jest dalsza modernizacja systemu egzaminów. Najwyższa Izba Kontroli negatywnie opiniuje m.in. e– ocenianie – podano w piątkowym komunikacie.
Na modernizację systemu egzaminów zewnętrznych w latach 2007-2018 wydano prawie 304 mln zł. W ocenie NIK poniesione wydatki nie przyczyniły się do unowocześnienia systemu.
Negatywnie Izba oceniła wydanie ponad 57 mln zł w okresie 2007-2013 na dwa projekty: e – ocenianie i tzw. banki zadań, których wdrożenie zakończyło się niepowodzeniem.
E-ocenianie miało zapewnić wysoką rzetelność oceniania zadań otwartych. Ale jak wykazała kontrola, z wyjątkiem egzaminu gimnazjalnego z matematyki w latach 2016-2019 (w wymiarze trzech zadań otwartych, co roku) projekt ten w ogóle nie został wdrożony. W ocenie Izby Centralna Komisja Egzaminacyjna nie podjęła wystarczających działań na rzecz zapewnienia trwałości projektu e-oceniania w systemie egzaminów zewnętrznych.
W ciągu 12 lat Komisja nie opracowała nawet koncepcji określającej długofalową strategię wdrażania e-oceniania w Polsce
— napisano w komunikacie.
Projekt banków zadań okazał się, zdaniem Izby, przydatny jedynie w minimalnym stopniu w odniesieniu do kształcenia ogólnego. Nie mieli do niego dostępu eksperci okręgowych komisji egzaminacyjnych odpowiedzialni za pierwszy etap opracowywania testów. Obecnie testy są – tak jak było to dotychczas – przygotowywane przez okręgowe komisje egzaminacyjne i modyfikowane w CKE bez wykorzystania zadań z banków zadań kształcenia ogólnego.
Centralna Komisja Egzaminacyjna zrealizowała tylko trzy z ośmiu wniosków Izby, a minister edukacji narodowej zaledwie jeden z sześciu – podano w komunikacie.
Komisja nie stworzyła np. mechanizmu pozwalającego na porównywanie wyników egzaminów zewnętrznych z kolejnych lat. Nadal nie funkcjonuje zasada weryfikowania wszystkich arkuszy egzaminacyjnych sprawdzonych w danej sesji przez egzaminatora, który błędnie ocenił kwestionowany przez zdającego arkusz. Dwa kolejne wnioski dotyczące programów doskonalenia nauczycieli i corocznej oceny egzaminów zewnętrznych – nie zostały zrealizowane w latach 2014-2015.
Jako kolejny przykład potencjału niewykorzystanego w polskiej oświacie wskazano wskaźniki edukacyjnej wartości dodanej (EWD). W związku z przekształceniem struktury szkolnictwa wskaźniki te są obecnie wykorzystywane jedynie w ograniczonym zakresie w szkołach ponadgimnazjalnych (do czasu ich wygaszenia). NIK zwraca uwagę, że jest to jedyne narzędzie, które bada wkład pracy szkoły w wyniki osiągane przez uczniów.
System egzaminów zewnętrznych w oświacie był przedmiotem kontroli NIK także w 2014 r. Izba wskazywała wtedy liczne słabości systemu.
Po kontroli Centralna Komisja Egzaminacyjna podjęła działania na rzecz poprawy działania systemu egzaminów zewnętrznych. Wdrożono m.in.: jednolitą procedurę wglądu do arkuszy egzaminacyjnych i weryfikacji prac uczniów, a także wprowadzono trzyletni cykl przygotowania arkuszy egzaminacyjnych z przedmiotów ogólnokształcących z podwójnym próbnym zastosowaniem zadań (standaryzacją). W ocenianiu zadań otwartych Komisja zrezygnowała z podejścia analitycznego na rzecz holistycznego (bardziej elastycznego oceniania przez egzaminatora, uwzględniającego możliwość różnych podejść do rozwiązania zadania przez ucznia), rozszerzono również zakres dostosowania arkuszy do potrzeb uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, uregulowano prawnie kwestię wglądu zdających w ocenione arkusze, wprowadzono też możliwość odwołania się osób przystępujących do egzaminu maturalnego i egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie od ustalonego przez dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej wyniku weryfikacji sumy punktów z egzaminu do Komisji Arbitrażu Egzaminacyjnego.
Od 2016 r. wprowadzany jest nowy sposób przygotowania arkuszy egzaminacyjnych. Nadal jednak, jak podaje Izba, nie funkcjonuje mechanizm pozwalający na porównywanie wyników egzaminów. Brakuje też zasady weryfikacji wszystkich arkuszy egzaminacyjnych sprawdzonych w danej sesji przez egzaminatora, który błędnie sprawdził pracę.
NIK doceniła skuteczność działań Komisji, związanych z przygotowaniem koncepcji egzaminu ósmoklasisty, informatorów i arkuszy egzaminu próbnego.
Tym bardziej że były one podejmowane w okresie dynamicznych zmian w oświacie
— napisano w komunikacie.
System egzaminów zewnętrznych działa w Polsce od czasu wprowadzenia reformy systemu oświaty w 1999 r. Co roku ponad milion uczniów i absolwentów szkół ogólnokształcących i zawodowych przystępuje do egzaminów państwowych sprawdzających ich osiągnięcia.
Trwająca od 2016 r. reforma w polskiej oświacie spowodowała zmiany w strukturze egzaminów zewnętrznych. W 2016 r. zlikwidowano sprawdzian po sześcioletniej szkole podstawowej. W tym samym roku podjęto decyzję o wygaszaniu gimnazjów i w konsekwencji zlikwidowano egzamin gimnazjalny. Ponadto sześcioletnią szkołę podstawową przekształcono w ośmioletnią, a trzyletnie licea i czteroletnie technika w odpowiednio czteroletnie i pięcioletnie szkoły ponadpodstawowe.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/479571-najwyzsza-izba-kontroli-alarmuje-ws-e-oceniania