Pamięć o Kresach nie jest to pamięć przeciw komuś, ale prawdziwy dar serca, autentyczna troska i pamięć ofiarowana tym, o których jako naród zapomnieć nie potrafimy i nie możemy - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników gali wręczenia nagród IPN „Semper Fidelis”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Znamy laureatów nowej nagrody IPN „Semper Fidelis” honorującej kustoszy pamięci o Kresach Wschodnich RP
To pierwsza edycja nagród IPN. Honorowe wyróżnienie będą corocznie otrzymywać osoby, instytucje i organizacje społeczne za szczególnie aktywny udział w upamiętnianiu dziedzictwa polskich Kresów Wschodnich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami.
List prezydenta odczytała jego doradczyni Zofia Romaszewska. Andrzej Duda podziękował laureatom oraz pomysłodawcom nagrody „za pamięć o Kresach, za umiłowanie ich tradycji, ich dziedzictwa duchowego i kulturalnego”.
Za to, że gromadzą państwo wiedzę o nich i przekazują ją kolejnym pokoleniom. Dziękuję za troskę o naszych rodaków na Wschodzie, za opiekę nad ich grobami. Za wszystko, co państwo czynią na rzecz zachowania materialnych i niematerialnych pomników przebogatej historii dawnych Ziem Wschodnich Rzeczpospolitej Obojga Narodów
— dodał prezydent.
Ocenił, że „upływająca w tym roku 450. rocznica Unii Lubelskiej przypomniała nam o kamieniu milowym, unikalnego w dziejach świata, ewolucyjnego, pokojowego i dobrowolnego procesu politycznego”.
W jego wyniku dwa znaczące, a przy tym wewnętrznie zróżnicowane państwa Środkowo-Europejskiej połączyły swoje siły i terytoria. Swoje potencjały gospodarcze i militarne, wartości elit oraz talenty i zasoby mieszkańców. Postanowiły razem ochronić swoją wolność, równość, suwerenność, swój pomyślny rozwój. Zachowując liczne odrębności kulturalne, kultywując swoje zwyczaje i tradycje religijne przez długie wieki dopracowały się pięknej, wspólnej historii w wielu dziedzinach życia zbiorowego
— zauważył.
Prezydent podkreślił, że „pamięć o Kresach nie tylko nie słabnie, ale z upływem czasu umacnia się”.
Wciąż dotyka czułych strun w naszych sercach, przyciąga ku sobie uczonych, działaczy społecznych, miłośników historii i podróży, przedsiębiorców, inwestorów oraz zafascynowanych obywateli krajów, których terytoria współtworzyły tu kiedyś jeden organizm państwowy
— napisał.
Zaznaczył, że „nie jest to pamięć przeciw komuś, ale prawdziwy dar serca, autentyczna troska i pamięć ofiarowana tym, o których jako naród zapomnieć nie potrafimy i nie możemy”.
Gratulując laureatom prezydent wyraził nadzieję, że nagroda „przyczyni się do rozpowszechniania wiedzy o tym czemu poświęcają państwo tyle energii i pracy”.
Ufam, że będą państwo mieli coraz liczniejszych kontynuatorów i naśladowców
— dodał.
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/469572-prezydent-o-kresach-nie-jest-to-pamiec-przeciw-komus