Pierwszy raz usłyszałem o żołnierzach wyklętych na planie filmu Jerzego Zalewskiego przy okazji „Historii Roja” w 2010 roku. W filmie zagrałem brata głównego bohatera Romana Dziemieszkiewicza pseudonim „Pogoda”. Byłem w szoku, że tacy ludzie byli, że się o nich nie mówi i że zostali tak niesprawiedliwie potraktowani
—tak o początkach swojej fascynacji żołnierzami wyklętymi mówił w telewizji wPolsce.pl Marcin Kwaśny.
Jednak pojęcie żołnierzy wyklętych przeniknęło wtedy do mojej świadomości, ale jeszcze nie do mojego serca
—przyznał aktor.
Marcin Kwaśny mówił, że historia o żołnierzach wyklętych zainteresowała go na dobre gdy wcielił się w rolę rotmistrza Witolda Pileckiego. Można nawet powiedzieć, że ten film zmienił jego życie.
Od zagrania rotmistrza Pileckiego zacząłem się naprawdę interesować żołnierzami wyklętymi. Nagrałem audiobook z grypsami Łukasza Cieplińskiego z celi śmierci. Nagrałem też dzienniki Zdzisława Brońskiego „Uskoka” i trzy dzienniki „Żelaznego”. Te audiobooki w marcu wyda IPN
—opowiadał Kwaśny.
Rola rotmistrza Pileckiego to wielkie wyzwanie i olbrzymi zaszczyt dla aktora.To był człowiek tak wielu talentów, nie tylko poeta, malarz, ale też społecznik, żołnierz i uczestnik powstania warszawskiego. Był też ochotnikiem do Auschwitz i ten wątek jego życiorysu jest najbardziej znamienny
—podkreślił i dodał:
Nie dziwię się, że jeden z historyków brytyjskich prof. Michael Foot uznał Pileckiego za jednego z sześciu najodważniejszych bohaterów II wojny światowej. Ubolewam nad tym, że o rotmistrzu Pileckim nadal nie uczy się w szkołach.
Zawsze mówi się o tym, co aktor od siebie daje roli w którą się wciela. Marcin Kwaśny opowiada o tym, co rola rotmistrza Pileckiego dała jemu, jako aktorowi i człowiekowi.
Ta rola otworzyła mi oczy na patriotyzm, na to, co mogę zrobić dla mojego kraju, a nie co ten kraj może zrobić dla mnie
—przyznał.
Przygotowania do roli Pileckiego zacząłem od duchowej lektury rotmistrza Pileckiego, tuż po Biblii, była to książka Tomasza a Kempis „O naśladowaniu Chrystusa”. Ta lektura pozwoliła znaleźć klucz do duchowości rotmistrza Pileckiego. Gdyby nie wiara w Boga to pewnie nie zrobiłby tak wielu spektakularnych rzeczy.
ann/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/383980-wazne-swiadectwo-kwasnego-o-pileckim-gdyby-nie-wiara-w-boga-to-pewnie-nie-zrobilby-tak-wielu-spektakularnych-rzeczy-wideo