Jak wiele trzeba mieć złej woli i jak bardzo trzeba być zaślepionym, żeby wymyślić coś tak makabrycznego? 6 listopada przed Pałacem Prezydenckim odbył się protest feministek przeciw przyjętej przez Sejm rządowej ustawie „Za życiem”. Protestujący przynieśli ze sobą celowo zdeformowane maskotki i lalki.
Pikieta odbyła się pod hasłem „Rząd bawi się nami jak lalkami”.
W niedzielę, 6 listopada 2016 r., przynosimy pod Pałac Prezydencki lalki, misie, zajączki, kotki, wszelkie przytulanki - bardzo zdeformowane, najlepiej bez głów, bo my przecież nie myślimy, jesteśmy sterowane! To, co jest najważniejsze w tym symbolu to metka z ceną 4000 PLN i kodem paskowym. Może zostać zrobiona i narysowana ręcznie i przyszyta
—tak zwoływały się feministki.
Podkreślmy, że bez pytania, protestowały w imieniu kobiet, które być może kiedyś urodzą chore dziecko. Feministki jednak stwierdziły, że przyjęta:
ustawa to policzek dla ludzi, którzy już teraz opiekują się dziećmi i dorosłymi niepełnosprawnymi.
Symbolem ich gniewu i protestu były właśnie pluszowe misie z urwanymi głowami, lalki z urwanymi lub zawiniętymi w bandaż nogami. Chodziło o to, by maskotki były jak najbardziej zdeformowane i wyglądały przerażająco. Niektóre ze zdeformowanych zabawek były pomalowane czerwoną farbą imitująca krew, inne miały kody kreskowe i i cenę - 4 tys. zł oraz podpis: „super oferta! tylko dziś!!! 4000,- za agonię!”.
Feministki popodkreślają, że to był pierwszy z cyklu protestów.
Lalki możemy zostawiać wszędzie, w dużym mieście, w małym miasteczku, na wsi, anonimowo. Jak kogoś stać, może wysłać paczkę z lalką pocztą np. do p. premier Beaty Szydło. Zalejmy Polskę lalkami! Niech nie liczą nas na demonstracjach, niech zobaczą naszą siłę!
—zachęcają pomysłodawczynie makabrycznego protestu.
To paranoja i stuprocentowy dowód na wrażliwość lewackich środowisk feministycznych.
ann/FB
„Idiotyzmy feminizmu”(e-book) – według Magdaleny Żuraw. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/314546-to-paranoja-pluszowe-misie-z-urwanymi-glowami-i-lalki-bez-nog-protest-feministek-przeciw-ustawie-za-zyciem