Gdyby ktoś miał wątpliwości czy żyjemy w domu wariatów, oto najnowszy dowód
– pisze Marcin Meller na Facebooku.
Samochód prezydencki ma kraksę. W normalnej rzeczywistości powinniśmy się wszyscy przejąć i oczekiwać wyjaśnień dotyczących funkcjonowania ochrony głowy państwa
– zauważa dziennikarz.
A w naszym wariatkowie połowa widzi zamach, a połowa ma bekę
– podsumowuje Marcin Meller.
Szkoda, że redaktor nie wspomniał o tej trzeciej „połowie”, która najnormalniej w świecie oczekuje wyjaśnienia wszystkich okoliczności groźnego zdarzenia z udziałem prezydenckiej limuzyny. Ale wtedy metafora z „domem wariatów” nie byłaby już tak oczywista.
bzm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/284119-meller-o-wypadku-prezydenta-w-normalnej-rzeczywistosci-powinnismy-sie-wszyscy-przejac-i-oczekiwac-wyjasnien