Nie zanosi się na to, że w najbliższym czasie ze Szczecina zniknie Pomnik Wdzięczności dla Armii Czerwonej. Prezydent miasta chce z niego zrobić… atrakcję turystyczną. A niechciany pomnik pada ofiarą wandali.

Ostatniej nocy nieznani sprawcy zniszczyli płyty tworzące podstawę monumentu.

Płyty i gruz leżą na skarpie i na chodniku przy placu Lotników. Znamy sytuację. To dosyć duży fragment, który odpadł od podstawy. Wiemy, że to akt wandalizmu. Jakieś osoby zniszczyły ten fragment. Wiemy, że policja prowadzi postępowanie w tej sprawie

—mówi w Radiu Szczecin Piotr Zieliński z magistratu.

Nie wiadomo ile będzie kosztować naprawa, ale wszystkie koszty pokryje miasto.

Na likwidację pomnika nie godzi się Ministerstwo Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej.

Pomnik Wdzięczności dla Armii Czerwonej zostaje w Szczecinie. Prezydent miasta podkreśla: „Zaostrzanie relacji polsko-rosyjskich nie leży w niczyim interesie”

ann/radioszczecin.pl