Prezydent Duda o utworzeniu Rady Dialogu Społecznego: "Mam nadzieję, że słowo dialog w nazwie Rady nie będzie fałszem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Bardzo się cieszę z tego spotkania. Rada Dialogu Społecznego jest ciałem nowym w naszym systemie państwowym. Nowym, bo trzeba było zastąpić dawną komisję trójstronną, której prace w zasadzie zakończyły się fiaskiem

— powiedział prezydent Andrzej Duda w kancelarii podczas spotkania inauguracyjnego ciała, które ma zastąpić skompromitowaną przez koalicję PO-PSL komisję trójstronną.

Przez dłuższy czas nie było w zasadzie dialogu pomiędzy przedstawicielami pracodawców i pracowników a poprzednim rządem

— prezydent odniósł się do klęski dialogu rządu ze społeczeństwem przez ostatnie osiem lat.

Oto obszerne fragmenty przemówienia prezydenta:

Rada Dialogu Społecznego, którego inicjatorami była pracownicza, strona związkowa, ma ten dialog przywrócić. Bardzo serdecznie dziękuję pani premier, że tak szybko ministrowie są gotowi podjąć obowiązki w ramach RDS.

Bardzo dziękuję, że będą w niej pracowali ministrowie odpowiedzialni za tak ważne działy administracji rządowej i za tak ważne dziedziny, ważne ze względu na tematy, które są istotne dla Narodowej Rady Rozwoju.

Kiedy nie tak dawno ja, a później pani premier prowadząc kampanię parlamentarną rozmawialiśmy z naszymi Polakami, że wreszcie potrzebna jest uczciwa rozmowa, potrzebne jest wysłuchanie postulatów obywatelskich, potrzebny jest rzetelny dialog. Wierzę, że poprzez państwa obecność w RDS, tym nowym podmiocie w naszym państwie, gdzie dialog ma się koncentrować, ten dialog będzie prawdziwy, to znaczy taki, w którym uczciwie się rozmawia i postulaty strony związkowej, obywatelskiej są wysłuchiwane. Akcentuję to, bo proszę, aby strona rządowa przyjmowała także inicjatywy obywatelskie. Ma taką możliwość, ustawa na to pozwala. Aby rada była ciałem otwartym na różne idee, które wynikają z potrzeb Polaków, nie tylko tych bezpośrednio reprezentowanych w RDS, a więc tych, którzy należą do organizacji związkowych. Ale także innych, reprezentowanych przez inne organizacje pozarządowe, które będą się zwracały do RDS z różnymi postulatami. Chciałbym, abyście państwo przyczyniali się do otwartości RDS. To było nasze zobowiązanie wyborcze, moje i pani premier, a także państwa, bo rozmawialiście o tym z naszymi rodakami podczas kampanii wyborczej.

Mam nadzieję, że po rozpoczęciu prac RDS będzie u wszystkich uczestników dialogu poczucie, że słowo dialog w nazwie Rady niebędzie fałszem. Polska dzisiaj bardzo tego potrzebuje, bo to prawdziwa droga do naprawy naszego państwa.

Życzę państwu powodzenia w pracy na rzecz RDS, w której pojedynczych spotkaniach także jestem gotowy brać udział.

Slaw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych