„Stowarzyszenie Twoja Sprawa” (STS) powstało jako oddolna inicjatywa grupy rodziców, którzy postanowili działać, zamiast biernie obserwować rzeczywistość. Skutecznie walczy z przemysłem pornograficznym i seksualizacją dzieci. Aby dalej działać potrzebuje pomocy.

„Stowarzyszenie Twoja Sprawa” (STS) powstało, aby chronić przestrzeń publiczną przed obscenicznością, seksualizacją i uprzedmiotowieniem kobiet, wulgarnością oraz szeroko rozumianymi naruszeniami dobrych obyczajów w reklamie i mediach. Zajmujemy się również ochroną dzieci przed pornobiznesem, którego nie akceptujemy w głównym nurcie kultury. Duża część wspierających nas konsumentów to rodzice, którzy angażują się w nasze akcje, aby chronić swoje dzieci i zapewnić im bezpieczną przestrzeń do rozwoju

—czytamy na stronie internetowej twojasprawa.org.pl.

Stowarzyszenie odnosi sukcesy. Trzy ostatnie odniesione w lipcu i sierpniu to:

W wyniku naszego wniosku do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, firma Digital Alea – jeden z największych dostawców na rynku pornografii na telefony - zamknęła swój serwis z materiałami pornograficznymi dostępnymi za pośrednictwem SMS-ów Premium.

Sukces akcji przeciwko pornografii w telefonach komórkowych

Rada Reklamy uwzględniła nasze skargi dotyczące reklamy kosmetyków Coty marki Playboy i zgodziła się z nami, że spot zachęca do ryzykownych zachowań dzieci i młodzieży (sexting). Reklama zniknęła z YouTube i strony internetowej. Z pewnością nie pojawi się też w telewizji. Pod naszym naciskiem, firma Coty już wcześniej zrezygnowała z promowania tych kosmetyków przed szkołami.

Kolejny sukces to:

Dzięki Radzie Reklamy, która uwzględniła nasze odwołanie, reklama preparatu Stymen została uznana za prowadzoną w braku poczucia odpowiedzialności, naruszającą dobre obyczaje, kreującą negatywny wizerunek kobiet oraz zagrażającą psychicznemu i moralnemu rozwojowi dzieci i młodzieży. Jest to sukces tym bardziej, że Rada Reklamy bardzo rzadko uwzględnia odwołania od swoich wcześniejszych uchwał.

Stowarzyszenie Twoja Sprawa 22 czerwca 2015 roku zorganizowało w Sejmie konferencję pt. „Społeczne i rozwojowe konsekwencje pornografii”.

Jak informuje Anna Bućkowska ze „Stowarzyszenia Twoja Sprawa”

Na naszej działalności kładzie się cieniem poważnie pogarszająca się sytuacja finansowa stowarzyszenia spowodowana znacznymi kosztami czerwcowej konferencji, mniejszymi niż zakładaliśmy wpływami z 1% oraz wycofaniem się jednego z ważnych fundatorów instytucjonalnych. Jak Państwo wiedzą, utrzymujemy się prawie wyłącznie ze wsparcia osób prywatnych, co pozwala nam na zachowanie niezależności i unikanie kompromisów. Bez dodatkowego stałego wsparcia naszych Sympatyków, przewidujemy, że w styczniu 2016 roku zabraknie nam pieniędzy na dalszą działalność.

Stowarzyszenie liczy na wsparcie wszystkich którym zależy na dalszej działalności organizacji, która walczy z wulgaryzacją przestrzeni publicznej.

Zwracam się więc z osobistą prośbą do każdej z naszych Sympatyczek i każdego Sympatyka - pomóżcie nam swoją hojnością. Wystarczy, że 100 nowych osób zdecyduje się wspierać nas comiesięczną kwotą 50 złotych albo 250 nowych osób kwotą 20 złotych, albo 500 osób kwotą 10 złotych. Być może osoby, które już nas wspierają, i którym jesteśmy wdzięczni, przemyślą zwiększenie dotychczasowych darowizn. Jeśli wahają się Państwo, czy wpłata nawet kilku złotych miesięcznie ma sens, zapewniam, że nawet tak drobne kwoty pomnożone przez odzew kilku tysięcy osób, mogą diametralnie odmienić naszą sytuację.

—podkreśla Anna Bućkowska.

Więcej informacji dotyczących pomocy „STS” można znaleźć na stronie twojasprawa.org.pl.

Czytaj też:

„Stowarzyszenie Twoja Sprawa” będzie walczyć w Sejmie z przemysłem pornograficznym. „Liczymy, że posłowie odpowiedzą na nasze zaproszenie”