W pobliżu Ustki, w czasie ćwiczeń NATO Baltops 2015 doszło do wypadku. Zatonęła amfibia.
Do zdarzenia doszło w czasie transportu żołnierzy na brzeg. Pojazd wracał na statek już tylko z polską załogą, wcześniej wysadził fiński desant. Na pokładzie było trzech polskich żołnierzy. Byli w kamizelkach ratunkowych i wszyscy bezpiecznie trafili na brzeg.
Żołnierzom udało się bezpiecznie wyjść z amfibii, ta jednak poszła na dno. Jak podkreślają wojskowi, podobne incydenty to nic wyjątkowego w czasie dużych ćwiczeń.
Żołnierze, którzy byli na pokładzie, nie mają nawet zadrapania, a operacja wyciągania amfibii z dna już trwa
—powiedział w rozmowie z tvp.info mjr Michał Romańczuk z biura prasowego Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Na razie nie wiadomo, dlaczego amfibia zaczęła nagle tonąć. Sprawą ma zająć się specjalna komisja, która zostanie powołana, by wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia.
W trwających od zeszłego tygodnia manewrach Baltops bierze udział w sumie 5,6 tys. żołnierzy z kilkunastu państw NATO. W środę ćwiczony jest desant na plażę w Ustce - ok. 700 żołnierzy z USA, Wielkiej Brytanii, Finlandii i Szwecji starają się wedrzeć na polskie wybrzeże i zdobyć stojące tam budynki. To ostatnie ćwiczenia w ramach Baltops
—informuje tvp.info
ann/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/256354-wypadek-podczas-cwiczen-nato-baltops-w-ustce-zatonela-amfibia