Wszystkie badania naukowe potwierdzają, że wczesna edukacja szkolna raczej szkodzi dzieciom niż im pomaga - mówi „Naszemu Dziennikowi” prof. David Whitebread, wykładowca psychologii i pedagogiki na Uniwersytecie Cambridge.

Z prowadzonych w wielu państwach długookresowych badań wynika, że większe sukcesy akademickie odnoszą studenci, którzy mieli w dzieciństwie dobrze zorganizowaną edukację przedszkolną z przemyślaną nauką przez zabawę, a nie ci, którzy wcześnie poszli do szkoły

— wyjaśnia ekspert.

Większość dzieci przed 7. rokiem życia ma trudności z nauką w sformalizowanym kontekście – przekonuje prof. Whitebread, stojący na czele akcji „Too Much, Too Soon” (Zbyt dużo, zbyt wcześnie), która ma uświadamiać zagrożenia związane ze zbyt wczesną edukacją szkolną w Wielkiej Brytanii.

Dzieci w wieku 6 lat nie są w stanie rozwijać się prawidłowo w sformalizowanych warunkach klasy szkolnej – znajdować się dłuższy czas w jednym miejscu, rozumieć i wykonywać polecenia, być poddanymi kontroli – wylicza.

A gdy dzieci w tym wieku znajdą się w takiej sytuacji, tracą zaufanie do otoczenia, pewność siebie, motywację do nauki – mówi. Zdolne dzieci, które uwielbiają się uczyć, tracą zainteresowanie nauką, gdy naciska się na nie i próbuje kształcić w nieodpowiedni sposób, a naturalne zainteresowania zostają często stłumione – podkreśla ekspert.

Różnica pomiędzy nauką przez zabawę a nauką sformalizowaną jest niedoceniana

— podkreśla prof. Whitebread.

W brytyjskich szkołach prawdziwym problemem jest depresja dziecięca, na którą cierpi ok. 10 tys. uczniów – wskazuje.

To jest zresztą problem międzynarodowy, np. w USA dostrzeżono wyraźną korelację pomiędzy wczesnym wiekiem pójścia do pierwszej klasy a późniejszymi zaburzeniami w psychicznymi w wieku 10 lat. A jeśli chodzi o nastolatków, to jest to eksplozja różnych problemów zdrowia psychicznego, nie tylko depresji, ale zwłaszcza zaburzeń odżywiania

— alarmuje naukowiec.

bzm/”ND”/PAP

Czytaj także: Do tych, którzy chcą rozliczać Andrzeja Dudę z obietnic: pierwszy dzień urzędowania prezydenta elekta i pierwszy krok w kierunku dotrzymania słowa wykonany

Szefowa MEN nie ma czasu na rozmowę o sześciolatkach. Szczyt ignorancji!

---

Uwaga! Trwa konkurs dla dzieci. Wygraj jedną ze 115 niesamowitych nagród.

Już po raz trzeci tygodnik „wSieci” proponuje swoim czytelnikom niezwykły konkurs. Temat jest prosty: „Polska, moja Ojczyzna”. Technika – dowolna. Opowiedzmy o Polsce razem z dziećmi.

Regulamin konkursu na:www.wSieci.pl.