Marna trója dla rządowego elementarza. Nauczyciele są bezlitośni dla narzuconego im podręcznika

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Związek Nauczycielstwa Polskiego wystawił rządowemu elementarzowi dla pierwszoklasistów trójkę – pisze gazeta Adama Michnika. Z rozesłanych do nauczycieli ankiet wynika, że ponad połowa z nich uznała, że przez „Nasz Elementarz” jakość pracy z pierwszoklasistami uległa pogorszeniu.

Takie są wyniki ankiety ZNP wśród ok. 3 tys. nauczycieli. Krytycy podręcznika najczęściej wytykali: zbyt krótkie teksty, brak czasu na utrwalanie liter, trudność w dopasowaniu podręcznika do potrzeb 6- i 7-latków. Nauczyciele skarżą się również na część matematyczną, która ich zdaniem kuleje. Te mankamenty pokazują ich zdaniem pośpiech, jaki towarzyszył tworzeniu podręcznika oraz brak konsultacji z ekspertami. Spora część nauczycieli kseruje ćwiczenia dla dzieci ze starych tytułów.

Przyjmujemy krytyczne uwagi i staramy się je uwzględniać podczas konsultacji

— mówi rzeczniczka MEN Joanna Dębek.

Według niej elementarz wymaga dużo zaangażowania od nauczycieli, nie daje też gotowców, które mieli w pakietach od wydawnictw.

Dziwi mnie tylko, że nauczyciele podejmują się tak kategorycznych ocen książki, z którą pracują dopiero od kilku miesięcy

— dodaje.

A kiedy mają ją oceniać? Przedstawiciele MEN zachwycali się swoim elementarzem jeszcze zanim ktokolwiek zaczął z niego korzystać. I od tamtej pory niewiele się zmieniło…

bzm/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych