Jedna osoba została ranna po tym, gdy w plażowiczów wjechał rozpędzony skuter wodny. Przewieziona do szpitala kobieta doznała prawdopodobnie urazu kręgosłupa.

Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Gdańsku Brzeźnie. Kierujący skuterem był trzeźwy. Według policji przyczyną utraty panowania nad pojazdem mogła być usterka.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 36-letni kierujący pojazdem w pewnym momencie wjechał na plażę i potrącił kobietę

— poinformowała w rozmowie z tvn24.pl Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

36-latek został już przesłuchany. Śledczy chcieli się dowiedzieć, dlaczego znalazł się tak blisko brzegu. Najprawdopodobniej zawiódł skuter. Maszyna została zabezpieczona przez policję.

Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności wypadku. Jeszcze nie wiadomo, jakie konsekwencje poniesie kierowca skutera.

Wszytko jest zależne od tego, jakich obrażeń ciała doznała ta kobieta. Dlatego na tym etapie postępowania, ciężko jest mówić o kwalifikacji prawnej tego czynu

— zaznaczyła Aleksandra Siewert.

bzm/tvn24.pl