Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyjechał do Krakowa, aby w katedrze wawelskiej wziąć udział w nabożeństwie z okazji swoich 75. urodzin oraz w intencji Lecha i Marii Kaczyńskich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
Podczas wizyty liderowi Prawa i Sprawiedliwości towarzyszyli najważniejsi politycy tego ugrupowania, w tym były premier Mateusz Morawiecki.
Nabożeństwo było otwarte dla wszystkich. Przewodniczył mu proboszcz parafii archikatedralnej na Wawelu Paweł Baran, a homilię wygłosił ks. Łukasz Michalczewski, pełniący funkcję rzecznika prasowego archidiecezji krakowskiej.
Atak na samochód
Pod Wawelem trwały demonstracje kilkuosobowych grup - przeciwników i zwolenników PiS. Przeciwnicy próbowali rzucić się na samochód, w którym mógł być prezes, jednak powstrzymała ich policja.
Według nieoficjalnych informacji, po nabożeństwie politycy udali się do krakowskiej siedziby partii. Jak donoszą media, rozmowy mogą być poświęcone sytuacji w małopolskim sejmiku, gdzie kandydat PiS wskazany przez Kaczyńskiego - Łukasz Kmita - nie został wybrany na marszałka, mimo że większość w sejmiku ma PiS. Ponowne głosowanie za wyborem marszałka powinno nastąpić na sesji w środę.
Jarosław i Lech Kaczyński urodzili się 18 czerwca 1949 r. w Warszawie. Także 18. dnia miesiąca przypada rocznica pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich (pochowani 18 kwietnia 2010). Prezes PiS przyjeżdża do Krakowa niemal w każdą miesięcznicę, aby modlić się przy grobie brata i bratowej.
Prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria zginęli – wraz z 94 osobami, wśród nich wieloma wysokimi urzędnikami państwowymi i dowódcami wojskowymi – w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. Polska delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Obok sarkofagu pary prezydenckiej w krypcie katedry na Wawelu znajduje się tablica ku czci wszystkich ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. z łacińską sentencją „Corpora dormiunt, vigilant animae” („Ciała śpią, dusze czuwają”).
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/695912-obrzydliwe-probowali-rzucic-sie-na-samochod-z-prezesem-pis