Były wiceszef MSWiA, europoseł PiS Maciej Wąsik zapowiedział, że nie stawi się dziś na posiedzeniu pseudokomisji śledczej ds. Pegasusa. „Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka” - napisał na X Wąsik. Za niestawienie się na przesłuchanie 4 marca posłowie koalicji Tuska ukarali Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
Europoseł Maciej Wąsik został wezwany przez komisję Magdaleny Sroki na godzinę 15.00. na posiedzenie otwarte, a później na godz. 18 - na posiedzenie zamknięte.
Były wiceszef MSWiA nie zamierza jednak stawić się przed pseudokomisją, która po wyroku TK działania nielegalnie. We wrześniu ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że uchwała Sejmu ją powołująca jest nieważna, ponieważ niezgodna z konstytucją. Wyznaczony przez Sejm, mocą głosów posłów koalicji Donalda Tuska, zakres prac komisji był zbyt szeroki i miał zezwalać na kontrolowanie prawomocnych wyroków sądów. To naruszało konstytucyjną zasadę niezależności i niezawisłości sądownictwa.
Maciej Wąsik po raz kolejny nazwał komisję poseł Sroki cyrkiem, w którym nie zamierza uczestniczyć.
Mam na dziś kolejne zaproszenie na „komisję śledczą”. Nic się nie zmieniło, dlatego przypominam mój wpis sprzed poprzedniego spotkania. Jest nadal aktualny. Jak będę chciał wystąpić w cyrku, to pojadę do Julinka
— brzmi wpis europosła Macieja Wąsika z PiS.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726723-wasik-nie-wystapi-w-cyrku-pseudokomisji-ds-pegasusa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.