Jan Malicki złożył zażalenie na decyzje prokuratury o umorzeniu dochodzenia ws. swojego pobicia, które miało miejsce w grudniu ubiegłego roku - ustaliło RMF24. Prokuratura utrzymuje, że znany opozycjonista twórca i wieloletni szef Studium Europy Wschodniej UW nie został pobity, lecz potknął się na schodach i robił głowę.
Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, został 19 grudnia brutalnie pobity w Warszawie na Powiślu przez dwóch mężczyzn, przebranych w mundury przypominajcie policyjne. Jak informował media w styczniu, Malicki miał pęknięcie kości czaszki. Ponieważ atak nastąpił natychmiast po tym, kiedy zapytany, podał swoje nazwisko, istnieje przypuszczenie, że mogą za nim stać rosyjskie służby. Niestety prokuratura sprawę umorzyła, stwierdzając, że doznał on obrażeń głowy wskutek… potknięcia i przewrócenia się na schodach.
CZYTAJ TAKŻE: Kto pobił prof. Malickiego? Historyk podaje nowe szczegóły! „Jak mi wrócił kolejny obraz do pamięci, to wywnioskowałem…”
„Przeciwko mnie kierowano szereg prowokacji”
Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście–Północ w Warszawie umorzyła dochodzenie „wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono”. Jak informuje RMF24, szef Studium Europy Wschodniej UW nie daje jednak za wygraną. Jan Malicki złożył w prokuraturze zażalenie na umorzenie śledztwa.
Malicki podkreślał, że napaść mogła mieć związek z jego działalnością zawodową, która nie podoba się zarówno Moskwie jak i Mińskowi. Szef Studium Europy Wschodniej wspiera Białorusinów, którzy uciekli do Polski przed reżimem Łukaszenki.
Należy również podkreślić, że Studium Europy Wschodniej UW oraz ja osobiście od kilkudziesięciu lat jesteśmy ostro atakowani w rosyjskich i białoruskich mediach reżymowych, przeciwko mnie kierowano szereg prowokacji, jak również np. przebijano opony samochodu. Ataki te to ważny czynnik, który był podstawą ocen ze strony setek specjalistów komentujących to wydarzenie.
— podkreślał W wydanym pod koniec stycznia oświadczeniu Malicki. Rosyjska rządowa agencji RIA Nowosti w 2014 r. określiła SEW mianem „polskiej szkoły dywersji”.
Jan Malicki stał się także przedmiotem artykułu portalu tvn24.pl, w który broniono twierdzeń prokuratury.
koal/RMF24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726420-malicki-zlozyl-zazalenie-na-umorzenie-sledztwa-ws-pobicia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.