Agnieszka Holland, autorka filmu (w zasadzie paszkwilu) „Zielona granica”, znów zaatakowała polskich mundurowych, którzy bronią wschodniej granicy! Reżyser stwierdziła w Kanale Zero, że migranci są tam… maltretowani. Dziś odpowiedział na to szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zapytał (prowokacyjnie) Agnieszkę Holland - goszczącą wczoraj w Kanale Zero - czy „dzisiaj na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych”.
Tak
— odparła bez zająknięcie reżyser.
Bicie, szczucie psami, kładzenie, rzucanie na glebę, wypychanie z powrotem tam, gdzie są torturowani przez Białorusinów. Tak, to nie jest zachowanie, które jest ludzkie i humanitarne
— mówiła.
Niestety część z nich robi to
— dodała.
Dopytana zaś, „skąd czerpie wiedzę na ten temat”, Agnieszka Holland odparła, że „od bezpośrednich świadków”. Doprawdy?!
Szef MON reaguje
Na haniebną wypowiedź reżyser odpowiedział dziś szef MON.
Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne. Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo. Wypowiedź pani Holland godzi w to bezpieczeństwo
— napisał Władysław Kosiniak-Kamysz w serwisie X.
Szkoda, że pan wicepremier nie potępi jednocześnie swoich koalicyjnych kolegów, którzy zachwycali się nad jej filmem. To w końcu Holland „promowała” na początku kwietnia w Berlinie „polską perspektywę”, a punktem kulminacyjnym był pokaz „Zielonej Granicy” właśnie. A wszystko to stało się… z okazji polskiej prezydencji! Może i o tym przypomni sobie szef MON?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Film Holland w Polskim Instytucie w Berlinie. Bogucki: „Tusk i jego kompani wpisywali się w scenariusz napisany na Kremlu”
olnk/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726148-holland-atakuje-polski-mundur-nawet-szef-mon-nie-wytrzymal
