Marcin Fijołek pytał w Polsat News ministra Macieja Berka w kontekście obietnic Rafała Trzaskowskiego względem ograniczenia 800 plus dla Ukraińców co znaczy sformułowanie „załatwić pilnie” w terminologii polskiego premiera, który przyklasnął propozycji włodarza stolicy. „Być może wśród tych wszystkich wątków, które realizujemy równolegle, niektóre nie idą w takim tempie, w jakim byśmy chcieli” - zauważył Berek.
To wszystko zależy o jakie rzeczy chodzi
— zaznaczy Berek.
23 stycznia o propozycji Rafała Trzaskowskiego, żeby ograniczyć wypłatę 800 plus. „Ta propozycja ma zostać pilnie rozpatrzona przez rząd” - napisał szef rządu dodając, że on jest na „tak”. To kiedy to rozpatrzycie?
— pytał Fijołek.
Berek stwierdził, że projekt ten nie znalazł się na agendzie prac rządu.
Minister spraw wewnętrznych i administracji przygotowywał taki projekt. Nie mamy go jeszcze w agendzie pracy rządu w sensie terminu rozpatrzenia, natomiast projekt był przygotowywany, jest opracowany. Okazało się, że to wymaga trochę pracy czysto prawnej. To wcale nie było takie proste, żeby to przygotować
— odpowiedział Berek.
Dziennikarz Polsat News drążył jednak temat dalej, sugerując, że jest możliwość łatwego załatwienia tej sprawy.
Wydaje się, że to jest bardzo prosta korekta – 800 plus ograniczamy tylko dla tych, którzy wykażą, że pracują w Polsce
— zasugerował Fijołek.
Tak, ale od razu uruchamia nam się wyobraźnia, że są osoby, którym trzeba to 800 plus zapewnić pomimo tego, że nie pracują, bo np. obiektywnie nie są w stanie pracować, jak mamy obywateli Polski, którzy nie są w stanie pracować ze względu na stan zdrowia. Musimy te osoby wyłuskać, żeby stworzyć rozwiązanie, które jest dostatecznie precyzyjne. Pan wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Duszczyk pracował nad tym projektem. Nie mam go jeszcze na takim etapie procesowym, by móc powiedzieć, kiedy on się wreszcie pojawi na Radzie Ministrów
— powiedział.
Słabe tempo
Marcin Fijołek pytał, czy sprawa nie została zbagatelizowana i odsunięta od realizacji.
To nie jest trochę tak, że obietnica czy zapowiedź pilnego rozpatrzenia przez rząd trafia na strych?
— pytał.
Z całą pewnością nie. Temat jest absolutnie prawdziwy i założyliśmy, że trzeba to zrealizować, natomiast być może wśród tych wszystkich wątków, które realizujemy równolegle, niektóre nie idą w takim tempie, w jakim byśmy chcieli
— zaznaczył Berek, dodając, że nie przedstawi żadnego horyzontu czasowego, do którego sprawa mogłaby zostać załatwiona.
Nie widzę tego projektu na tych etapach, za które ja odpowiadam, więc musiałbym to uzgodnić z szefem MSWiA, by coś zadeklarować
— dodał.
Wskazał też, że wszystko zależy tu od ministrów Siemoniaka i Duszczyka.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726067-poloza-tez-obietnice-ws-800-plus-berek-nie-widze-projektu