Sprawą Mateckiego zajmuje się... prokurator Ślepokura. Kuriozalna obrona neo-PK: "Podanie dalej nie oznacza poparcia"

Cyrk wokół zatrzymania posła PiS Dariusza Mateckiego jest wielopoziomowy. Oburzać może nie tylko forma zatrzymania polityka, ale także sama „niezależność” neo-Prokuratury Krajowej, która jak się okazało, nie ma problemu, z tym że prokurator Dariusz Ślepokura podejmujący czynności wobec Dariusza Mateckiego w mediach społecznościowych dał się poznać jako zdeklarowany przeciwnik Prawa i Sprawiedliwości i sympatyk Koalicji 13 Grudnia.

Przedstawiam pana Dariusza Ślepokurę, niezależnego prokuratora, który stawia mi zarzuty i prowadzi to śledztwo. Równie dobrze niech w tej sprawie Roman Giertych stawia zarzuty, a na sędziego wylosujcie Marcina Kierwińskiego

— alarmował kilka dni temu Dariusz Matecki.

Kuriozalna obrona

Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak pytany o tę sprawę przekonywał, że nie ma nic złego w tym, że rozgrzany politycznie prokurator zajmuje się sprawą polityka formacji, której jest otwartym przeciwnikiem.

Już nie chce tutaj wchodzić w szczegóły tych wpisów, tak? Natomiast no z tego, co wiem, nie ma ani jednego wpisu pana Dariusza, pana Ślepokury. To są tylko i wyłącznie tak zwane retweety, czyli podanie dalej wpisu. To jest jednak duża różnica. Mam wrażenie, że wszyscy znamy zasady funkcjonujące na X, iż podanie dalej nie oznacza poparcia.

— wskazał.

Cenckiewicz komentuje

Te niedorzeczne tłumaczenia komentował w mediach społecznościowych historyk profesor Sławomir Cenckiewicz.

Ubawił mnie ten jegomość! Wytłumaczył apolityczność prokuratora Ślepokury dwojako: 1. nie podpisał „kluczowych” dokumentów ws. Mateckiego (inne tak), ale prowadzi szczeciński wątek w którym pojawia się Matecki :) 2. Ślepokura retwitował tylko polityczne wpisy wspierające Tuska - a jak „podawał dalej”, to nie musiało to oznaczać poparcia! Piękne co?!

— zapytał.

Trzymając się wątku szczecińskiego to przypominam, że jak podałem dalej wpis memiczny o pośle Nitrasie, to sąd uznał że jestem winien pomówienia i musiałem zapłacić karę. Uzasadnienie mówi, że ten kto podaje dalej wpis na X identyfikuje się z podanym postem! Ślepokura niech zamówi sobie akta Nitras vs. Cenckiewicz i poczyta! W Szczecinie! Także tak…

— zakończył Cenckiewicz.

Podwójne standardy

Poseł PiS Marcin Warchoł zwrócił natomiast uwagę, że tłumaczenia te są kuriozalne, ponieważ posłowie PiS są ściganie właśnie za interakcje z postami w mediach społecznościowych.

Neo-prokuratura niechcący pokazała dziś dowód swojego upolitycznienia. Powiedzieli na konferencji, że prok. Ślepokura - oskarżający na komisji sejmowej posła Dariusza Mateckiego - może podawać dalej na X wpisy szkalujące posła Jacka Ozdobę i popierające Donalda Tusk, bo to „nie oznacza poparcia”, więc nie łamie obowiązku zachowania apolityczności prokuratura. Ale za to samo są ścigani posłowie i europosłowie PiS-u: Paweł Szefernaker, Mariusz Błaszczak, Patryk Jaki i Beata Kempa - za retwittowanie krytycznego wpisu o migrantach, bo to… jest „propagowanie rasistowskich treści”

— wskazał.

CZYTAJ TAKŻE:

— Igrzyska ws. Mateckiego. Mec. Lewandowski przypomniał przypadek Gawłowskiego i Giertycha: Nikt nie robił „pokazówki”

— Neo-PK ws. okoliczności zatrzymania posła Mateckiego. „Prokuratura nie odpowiada za sposób zatrzymania”; „To była decyzja ABW”

— TYLKO U NAS. Pełnomocnik Mateckiego: Zatrzymanie posła przez ABW było całkowicie niepotrzebne. Będziemy składać zażalenie

as/X