Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka (PSL-TD) w Studiu PAP powiedziała, że komisja jest przygotowana na bardzo różne scenariusze, jeśli chodzi o jutrzejsze przesłuchanie b. szefa MS Zbigniewa Ziobry. Sam polityk PiS nie stawia się przed komisją ds. Pegausa, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym jej działalność jest nielegalna.
Jutro rozpocznie się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, na które doprowadzony ma zostać poseł PiS, b. minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał zgodę na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przed komisję. Wcześniej Ziobro kilkakrotnie nie stawił się na jej posiedzeniach.
B. minister sprawiedliwości, jeszcze przed decyzją sądu o doprowadzeniu na posiedzenie komisji, powiedział w kontekście możliwych działań funkcjonariuszy, że na pewno nie będzie chciał i nigdy nie przyszłoby mu do głowy, żeby zrobić im jakąś krzywdę.
Choć muszę powiedzieć, że dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni, więc pewnie dałbym radę
— dodał.
Sroka w Studiu PAP pytana o doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie powiedziała, że środki i siły które zostaną do tego użyte są w wyłącznej gestii policji i nie zależą od komisji.
Jeśli policja uzna, że do zatrzymania będzie potrzebny specjalny oddział Biura Operacji Antyterrorystycznych, to pewnie taką czynność wykona przy jego pomocy
— dodała pytana o możliwe użycie Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA”.
Była policjantka, przewodnicząca komisji śledczej podkreśliła, że słowa Ziobry nie przystoją mu ani jako byłemu szefowi MS, ani użytkownikowi broni palnej.
Jeżeli takie słowa padają w kontekście czynności doprowadzenia, to mają one na celu wywrzeć konkretny wpływ
— oceniła.
Mam nadzieję, że o godzinie 10.30 wystartujemy z przesłuchaniem i nic po drodze się nie wydarzy
— powiedziała.
Pytana, o sytuację, w której Ziobro powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego będzie podważał legalność komisji i w związku z tym unikał odpowiedzi na pytania, powiedziała, że komisja ma kilka możliwości, choć należy pamiętać, że nie dysponuje możliwością użycia środków przymusu bezpośredniego.
Będziemy zadawać pytania, a to jak będzie zachowywać się Ziobro to pytanie nie do nas. Ale jesteśmy przygotowani na bardzo różne scenariusze
— zapewniła.
Dopytywana o to, czy komisja może w takim wypadku wnioskować o areszt wobec świadka powiedziała, że Kodeks postępowania karnego przewiduje taką procedurę, ale będzie to zależało od postawy świadka.
Od samego początku mówiliśmy, że będziemy doprowadzać do sytuacji, w której każdy wezwany świadek takie zeznania złoży
— podkreśliła.
Sroka, na pytanie, czy przewiduje kolejne przesłuchania b. ministra sprawiedliwości, powiedziała, że na ten moment ich nie zakłada i ma nadzieje, że komisja otrzyma wyczerpujące zeznania i będzie mogła poprzestać „na tej jednej czynności”.
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w środę, że polecił policji przeanalizowanie wszystkich aspektów wypowiedzi b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o posiadanej broni.
Zawsze będę chronił polskich funkcjonariuszy i polskie państwo
— dodał.
Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Pegasus to system, który został stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, np. e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów.
Według Ziobry „formalnie nieistniejąca” komisja śledcza ds. Pegasusa jest nielegalna w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 września ub.r., który usunął ją z porządku prawnego.
Sąd opublikował uzasadnienie postanowieniu o zatrzymaniu Ziobry
Sąd Okręgowy w Warszawie opublikował uzasadnienie do postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Jest ono zaplanowane na piątek.
Postanowienie w tej sprawie sąd wydał w poniedziałek, informując jednocześnie, że odroczył sporządzenie uzasadnienia na czas do siedmiu dni. Postanowienie nie jest prawomocne, dlatego Ziobro może - po zapoznaniu się z uzasadnieniem - złożyć na nie zażalenie.
B. szef MS uważa - i do tego argumentu odniósł się sąd w uzasadnieniu - że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa jest nielegalna i jako taka nie może wnioskować do sądu o jego przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Ziobro powołuje się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 września ub.r. podnosząc, że TK zajął w tej sprawie jednoznaczne stanowisko.
W uzasadnieniu podkreślono, że Sąd Okręgowy nie podziela „twierdzenia, że wobec treści wyroku wydanego przez Trybunał Konstytucyjny w składzie: Zbigniew Jędrzejewski, Stanisław Piotrowicz i Jarosław Wyrembak w dniu 10 września 2024 r. (…) brak jest podmiotu mającego uprawnienie do wystąpienia do Sądu Okręgowego o orzeczenie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu świadka na posiedzenie Komisji”.
Powszechnie wiadomo o tym, że co do jednego z członków tego składu (Jarosława Wyrembaka) istnieją bardzo poważne wątpliwości co do skuteczności jego powołania na urząd Sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Został on powołany, pomimo że stanowisko to było już obsadzone przez inną, prawidłowo wybraną przez Sejm osobę. Od wielu lat prawnicy polscy alarmowali, że było to poczynanie wadliwe konstytucyjnie, a orzeczenia wydane z udziałem takiej osoby nie są wyrokami wydanymi przez sąd ustanowiony ustawą
— głosi uzasadnienie, w którym zaznaczono też, że to stanowisko potwierdza jeden z wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Do tej pory Ziobro kilkukrotnie nie stawił się na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. W związku z tym komisja wystąpiła z wnioskiem do sądu o zgodę na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Sejm uchylił mu w tym celu immunitet, a komisja zaplanowała przesłuchanie byłego szefa MS na 31 stycznia.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719965-ziobro-ma-byc-doprowadzony-na-przesluchanie-sroka-komentuje