Były zastępca szefa CBA Daniel Karpeta ponownie nie stawił przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Komisja zdecydowała o wystąpieniu do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o ukaranie świadka karą porządkową w wysokości 3 tys. zł. Dziś ten sam warszawski sąd ma zająć się wnioskiem komisji o zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na jej posiedzenie! „My nie będziemy sie bawić w kotka i myszkę z nominatami PiS-u” - powiedziała pewna siebie Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), szefowa komisjaa, która - przypomnijmy - działa bezprawnie po jednoznacznym werdykcie Trybunału Kostytucyjnego.
Były zastępca szefa CBA ponownie nie stawił się przed sejmową komisją
Karpeta miał być przesłuchiwany w trybie jawnym oraz na posiedzeniu zamkniętym. Daniel Karpeta był funkcjonariuszem CBA od 2007 r. Funkcję zastępcy szefa Biura pełnił od 20 maja 2020 r. do 30 stycznia 2024 r.
Szefowa komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że świadek skierował w piątek do komisji pismo, że nie stawi się na przesłuchaniu. Jak dodała, jego prośba o usprawiedliwienie tej nieobecności została odrzucona.
Pan Daniel Karpeta w korespondencji do komisji nie powołał się na orzeczenie TK Julii Przyłębskiej, podał inne kwestie prywatne. Natomiast nie zostało to usprawiedliwienie przyjęte
— powiedziała Sroka.
Poseł Witold Zembaczyński (KO) w dyskusji zgłosił więc wniosek, by wystąpić do Sądu Okręgowego w Warszawie o ukaranie Karpety karą porządkową w wysokości 3 tys. zł. Wniosek ten został przyjęty jednogłośnie.
Sroka zapowiedziała, że nowy termin przesłuchania Karpety zostanie niedługo wyznaczony. Będzie to więc trzecie podejście do jego przesłuchania, bowiem pierwotnie miało ono nastąpić na początku grudnia ub.r. Wówczas Karpeta również nie pojawił się na posiedzeniu komisji.
Sroka próbuje straszyć doprowadzeniem
To kolejna osoba, która odmawia stawienia się przed nielegalną de facto komisją śledczą. Wyraźnie doprowadza to do nerwowości jej członków i przewodniczącą.
My nie będziemy się bawić w kotka i myszkę z nominatami PiS-u, czy szefami, wiceszefami służb. Jeżeli panowie nie będą chcieli stawać przed komisję, to będziemy wzywać ich trzykrotnie, a potem będziemy wnioskować o ich doprowadzenie. I koniec końców, tak jak pan Pogonowski, każdy z panów stanie przed komisją
— próbowała straszyć posłanka PSL-TD, chcąc brzmieć zdecydowanie i groźnie.
Sąd zajmie się wnioskiem ws. Ziobry
Dziś również Sąd Okręgowy w Warszawie ma zająć się wnioskiem komisji ds. Pegasusa o zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na jej posiedzenie. Komisja ta - po uchyleniu immunitetu Ziobrze przez Sejm - zaplanowała przesłuchanie b. szefa MS na 31 stycznia.
W ostatnich dniach były minister sprawiedliwości podkreślał, że nie ma sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa!
Nigdy nikt mnie nie złamie, abym uznawał bezprawie za prawo, na czarne mówił białe i podskakiwał w myśl melodii, która chce realizować Donald Tusk
— mówił Zbigniew Ziobro.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zbigniew Ziobro: Jako były minister sprawiedliwości muszę bronić zasad prawa przed tymi, którzy są tak naprawdę oprychami
CZYTAJ TAKŻE: Ziobro: Reżimowe media zmanipulowały moją wypowiedź nt. broni. Zawsze będę podejmował działania w granicach prawa
olnk/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719650-sad-zdecyduje-ws-ziobry-sroka-probuje-straszyc