Burza związana z konkursem na dyrektora Muzeum Literatury w Warszawie zatacza coraz szersze kręgi. Po liście protestacyjnym do marszałka woj. mazowieckiego Adama Struzika posypały się kolejne, w których przedstawiciele świata literatury, nauki i kultury wyrażają pełne oburzenia zdziwienie decyzją urzędu marszałkowskiego i domagają się zmiany decyzji o powołaniu Beaty Michalec na szefową Muzeum. „Decyzja o powierzeniu funkcji innej osobie, pani Beacie Michalec, warszawskiej radnej z klubu Platformy Obywatelskiej, która konkursu nie wygrała, nosi wszelkie cechy upolitycznienia” - zaznaczono w podpisanym przez blisko 250 osób liście.
Mimo zwycięstwa bezwzględną większością głosów w konkursie na stanowisko dyrektora Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie Agnieszki Celedy, marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik podjął decyzję o wybraniu… Beaty Michalec. Decyzją tą oburzone poczuło się Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, które wystosowało do marszałka Struzika list otwarty.
Stowarzyszenie Pisarzy Polskich zauważyło w swoim liście do marszałka Adama Struzika, że wbrew oczywistemu rezultatowi konkursu na stanowisko dyrektora Muzeum Literatury w Warszawie wybrana została nie Agnieszka Celeda, a Beata Michalec. Zauważyli też, że informacja o tym pojawiła się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, co wprowadziło konsternację i zdziwienie.
Autorzy listu zażądali też wyjaśnień od marszałka Struzika, konfrontując dorobek zawodowy Agnieszki Celedy i Beaty Michalec. Wskazali też, że popierana przez urząd marszałkowski Michalec jest… oną burmistrza dzielnicy Wawer z PO.
CZYTAJ WIĘCEJ: Konkurs na dyrektora Muzeum Literatury ustawiony? Stowarzyszenie Pisarzy Polskich pisze do Adama Struzika. Gliński: PO na swoim
Do rezultatu „wyborów” w Muzeum Literatury w Warszawie odniosła się krytycznie minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska, która zaapelowała do władz mazowieckiego urzędu marszałkowskiego o rozpisanie nowego konkursu. Prawo stanowi, że bez zgody ministra kultury nie jest możliwe powołanie dyrektora.
List do minister kultury
Sprawa zbulwersowała wiele środowisk związanych z kulturą. Prócz przedstawicieli Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, którzy zaprotestowali przeciwko decyzji marszałka Adama Struzika (dr hab. Marzanna Bogumiła Kielar, Zbigniew Zbikowski)
Jeżeli ta niezrozumiała decyzja zostanie utrzymana, w naszej ocenie będzie to świadczyć o arbitralnym postępowaniu władz godzącym w transparentność życia publicznego oraz dobro tej szacownej instytucji
— pisali w liście do marszałka Struzika.
Skierowano także i drugi list, tym razem do minister Hanny Wróblewskiej, w którym dr hab. Kielar i Zbigniew Żbikowski oraz trzeci członek komisji konkursowej prof. Grzegorz Bąbiak z Rady Muzeum oskarżyli władze urzędu marszałkowskiego o „świadome i arbitralne sprowadzenie konkursu do fikcji”. Zaznaczyli również, że wybrana przez mazowieckie władze Beata Michalec nie ma odpowiednich kompetencji, by móc kierować placówką jak Muzeum Literatury.
Nie ma wiedzy na temat historii literatury ani literatury współczesnej, brak jej specjalistycznego wykształcenia oraz nie posługuje się dobrze językiem polskim, co wnosimy z lektury jej publikacji
— zaznaczyli sygnatariusze listu.
Kolejne protesty
To jednak nie koniec wyrazów oburzenia w środowisku literackim i związanym z kulturą. Przeciwko arbitralnej decyzji mazowieckiego urzędu marszałkowskiego protestują też przedstawiciele Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej oraz Komitet Narodowy ICOM - Międzynarodowej Rady Muzeów.
Poza tym, członkowie Rady Muzeum Literatury poprzedniej kadencji, tj. dr hab. Dorota Siwicka z Instytutu Badań Literackich, dr hab. Olaf Krysowski z UW, dr hab. Maciej Nowak z KUL i poeta Marcin Sendecki żądają wyjaśnień. Stwierdzili oni, że władze województwa mazowieckiego naruszają swą decyzją „standardy zarządzania instytucjami kultury”.
W sprawie Muzuem Literatury interweniował też związny z Muzeum Historii Polski polsko-brytyjski historyk prof. Richard Butterwick-Pawlikowski, który zamieścił na portalu petyce.pl list otwarty.
Wprowadzenie otwartych konkursów i transparentność procedur to była jedna z wyraźnych obietnic wyborczych koalicji, która – posługując się między innymi tym hasłem – wygrała ostatnie wybory parlamentarne (…). Decyzja o powierzeniu funkcji innej osobie, pani Beacie Michalec, warszawskiej radnej z klubu Platformy Obywatelskiej, która konkursu nie wygrała, nosi wszelkie cechy upolitycznienia. Stanowiska w instytucjach kultury nie powinny być obsadzane z klucza partyjnego, lecz według kompetencji
— zaznaczono w piśmie, pod którym swój podpis złożyło prawie 250 przedstawicieli świata kultury i nauki.
Urząd Marszałkowski odpowiedział krótko na pismo członków komisji konkursowej.
Zgodnie ze Statutem Instytucji, rolą Zarządu Województwa Mazowieckiego jest sprawowanie bezpośredniego nadzoru nad Muzeum, czym bez wątpienia jest zapewnienie zarządzania na najwyższym możliwym poziomie, ponad wszelkimi podziałami
— napisał zarząd województwa.
maz/wPolityce.pl/oko.press
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/719427-skandal-w-muzeum-literatury-kolejne-srodowiska-protestuja