„Nie możemy dać sobie zabrać polskiego górnictwa do czasu, kiedy nie poprowadzimy Polski w stronę silnej, elastycznej energii atomowej, więc na samym początku chcę powiedzieć i jeszcze raz podkreślić: „nie” dla Zielonego Ładu. Ten projekt musi znaleźć się w koszu na śmieci” - podkreślił obywatelski kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki podczas spotkania z mieszkańcami Tych.

CZYTAJ TAKŻE: Związkowcy protestują przeciwko likwidacji kopalni Bieleszowice. Nawrocki: „Nie” dla ekoterroru. Nie zgodzę się na transformację 2.0

Nawrocki w Tychach mówił o konieczności odrzucenia ideologii.

Oczekujemy normalności i sytuacji, w której nad polskim górnictwem, leśnictwem, hutnictwem, przemysłem ciężkim, ale też nad polskimi lasami, w szkole, edukacji, oświacie, w naszym życiu codziennym i w waszych domach (…) nie wisi ciągle gilotyna słowa na „i” – czyli „ideologia”

— mówił Nawrocki.

My tę ideologię, która chce naszą stabilność, tożsamość, dziedzictwo kulturowe zmienić po tysiącu lat doświadczenia narodu polskiego, musimy jednoznacznie odrzucić z naszego życia. „Nie” dla ideologii w codziennym życiu Polaków i w sektorach życia gospodarczego

— dodał.

„Nie oszukujcie Polaków”

Prezes IPN zwrócił się następnie do premiera Donalda Tuska i Koalicji Obywatelskiej. Zaapelował do szefa polskiego rządu, aby nie oszukiwał Polaków, że chce zatrzymać Zielony Ład.

Jestem i zawiedziony i zdegustowany tym, jak chce się oszukać Polaków tylko dlatego, że jest kampania wyborcza. Bo staję przed państwem takim, jakim jestem i jaki byłem całe życie. Deklarując swoje postulaty, programy, z którymi się utożsamiam, nie traktując obywateli państwa polskiego tylko przez pryzmat nadchodzących wyborów. I tego, że raz można ściągać krzyże katolickie z urzędów w stolicy w Warszawie, potem deklarować swoje przywiązanie do wartości chrześcijańskich. Raz można Zielony Ład wprowadzać, później można z nim walczyć

— mówił.

Rywalizujmy takimi, jakimi jesteśmy, nie oszukujcie Polaków, że byliście przeciwko Zielonemu Ładowi

— dodał.

Nawrocki w Tychach zapowiedział, że jako prezydent powoła Radę ds. Młodzieży przy Prezydencie Rzeczpospolitej Polskiej.

My powinniśmy młodych ludzi słuchać szczególnie w XXI wieku, jak rzeczywistość wokół nas zmienia się w sposób bardzo dynamiczny

— podkreślił.

„Polowanie na czarownice”

Nawrocki mówił również o rozliczeniach. Stwierdził, że rząd Tuska ściga polityków opozycji, bo nie „idzie im rządzenie”.

Jak nie idzie rządzenie, nie idzie zajmowanie się sprawami cen, finansów publicznych, praworządność nie działa, (…) jest chaos w wymiarze sprawiedliwości, to trzeba znaleźć temat zastępczy. Trzeba ścigać, trzeba zrobić polowanie na czarownice, tylko z tego, co wiem, nikogo nie udało się osądzić i wsadzić do więzienia. A spektakl trwa i będzie trwał do momentu, do którego nie zaczną rządzić i zajmować się życiem Polaków, a nie polowaniem na czarownice

— mówił.

kk