„Publiczne wypowiadanie się w sprawie przed wydanym orzeczeniem czy podjęciem uchwały jest podstawą wyłączenia sędziego” - napisał mec. Bartosz Lewandowski na platformie X, odnosząc się do medialnych występów sędziego SN Michała Laskowskiego. „Sędzia Michał Laskowski będzie za chwilę orzekał w dwóch sprowadzających się właściwie do tego samego zagadnienia sprawach dotyczących statusu Dariusza Barskiego i Dariusza Korneluka. Wcześniej pan sędzia ochoczo komentował te zagadnienia w mediach” - zwrócił uwagę użytkownik o nicku MrJohnBingham. Dodajmy, że Laskowski sam wskazywał w swojej monografii, że sędzia w taki sposób postępować nie powinien. W ocenie Stowarzyszenia Ad Vocem, Michał Laskowski sam w ten sposób wyłączył się ze sprawy.
27 listopada Sąd Najwyższy rozpatrzy dwie sprawy (I KZP 6/24, I KZP 7/24). Jak zauważa użytkownik portalu X o nicku MrJohnBingham, obie sprowadzają się do tego samego zagadnienia: statusów prokuratorów: Dariusza Barskiego i Dariusza Korneluka. Ten pierwszy jest - według Sądu Najwyższego, który 27 września b.r. podjął stosowną uchwałę - jedynym legalnym prokuratorem krajowym, mimo iż Koalicja 13 Grudnia powołała na to stanowisko wyłonionego w dziwacznym konkursie prok. Dariusza Korneluka. Dodajmy, że Korneluk twierdzi, że jest prokuratorem krajowym, ponieważ ma dekret Prezesa Rady Ministrów.
Istotne jest to, że w obu sprawach orzekać będzie sędzia SN Michał Laskowski, doskonale znany m.in. widzom TVN24 i innych mediów przychylnych raczej obecnej władzy, a za czasów rządów PiS- opozycji. I tak się składa, że np. we wrześniu tego roku chętnie chodził po mediach i opowiadał o „neo-sędziach” i „naprawie wymiaru sprawiedliwości” w wykonaniu obecnej władzy. Wydaje się jednak, że Laskowskiemu chyba nie do końca wolno postępować w taki sposób…
Dowcipny jak sędzia Laskowski w TVN24
Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne - orzekła w piątek Izba Karna Sądu Najwyższego. Decyzja ta wywołała lawinę reakcji. Sprawę ostro komentuje sędzia SN Michał Laskowski. Tego typu uchwały i orzeczenia zarówno Sądu Najwyższego, jak i Trybunału Konstytucyjnego, powodują, że nikt rozsądny nie uważa, że to są orzeczenia zgodne z rzeczywistością prawną i absolutnie bezstronne oraz niezawisłe - ocenia. Jego zdaniem obrana ścieżka naprawienia wymiaru sprawiedliwości będzie niemożliwa, dopóki prezydentem będzie Andrzej Duda
— mówił w Onecie sędzia Laskowski 28 września.
Z kolei 30 września, w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską na antenie TVN24, Laskowski dowcipkował sobie, gdy wyraźnie wzburzona dziennikarka sugerowała, że „w zaproszeniu [przez prezydenta Andrzeja Dudę - przyp. red.] pana Barskiego, który dzisiaj próbował wejść do prokuratury krajowej, bo on się uważa za prokuratora krajowego, jest jakaś demonstracja, manifestacja”.
Może prezydent chce powiedzieć mu, żeby on już tam nie wchodził, nie próbował już więcej, żeby się uspokoił…
— skomentował „dowcipnie” sędzia Laskowski, czym rozbawił Kolendę-Zaleską, wyraźnie zbulwersowaną postawą jedynego legalnego prokuratora krajowego, „który próbował wejść” do swojego miejsca pracy.
Naprawdę pan w to wierzy? Nie…
— śmiała się dziennikarka.
Nie wiem, zobaczymy, jeszcze się nie odbyło to spotkanie, zobaczymy, jak ono będzie przebiegać, ale rzeczywiście, trudno mieć nadzieję na jakiś taki bardzo pozytywny scenariusz
— podkreślał.
Monografia sędziego Laskowskiego
Oba występy medialne sędziego komentował użytkownik portalu X o nicku MrJohnBingham.
To będzie krótki wątek, który - mam nadzieję - zostanie przeczytany w Sądzie Najwyższym. Ponieważ ta szacowna instytucja chce nam zafundować absolutny skandal z udziałem jednego z jej najbardziej rozpoznawalnych sędziów. Jedziemy
— napisał, załączając zrzuty ekranu ze strony Sądu Najwyższego oraz wypowiedzi Laskowskiego dla Onetu.
„Sędziowie przed wydaniem orzeczenia nie powinni komentować jakichkolwiek okoliczności związanych ze sprawami, które zawisły w sądzie lub wszystko na to wskazuje, że wkrótce do tego dojdzie. Generalnie zaś powinni unikać wypowiadania się w sprawach, które budzą kontrowersje”
— dodał w następnym wpisie, a w jeszcze kolejnych zwracając uwagę na coś ciekawszego.
Te niezwykle istotne słowa zawarł sędzia Sądu Najwyższego Michał Laskowski w swojej monografii „Uchybienie godności urzędu sędziego jako podstawa odpowiedzialności dyscyplinarnej”. Panie sędzio, proszę wziąć swoje własne słowa do serca. Bo jest trochę jakby niezręcznie, gdyż… Gdyż sędzia Michał Laskowski będzie za chwilę orzekał w dwóch sprowadzających się właściwie do tego samego zagadnienia sprawach dotyczących statusu Dariusza Barskiego i Dariusza Korneluka. Wcześniej pan sędzia ochoczo komentował te zagadnienia w mediach. Halo, Panie Sędzio!
— podsumował.
Stowarzyszenie Ad Vocem: Sam się wyłączył z tej sprawy!
Wpis skomentował m.in. mec Bartosz Lewandowski:
Bardzo ciekawe. Publiczne wypowiadanie się w sprawie przed wydanym orzeczeniem czy podjęciem uchwały jest podstawą wyłączenia w sędziego zgodnie z art. 41 par. 1 KPK. Orzecznictwo w tym względzie jest bogate.
Głos zabrało także Stowarzyszenie Ad Vocem:
No cóż, Pan sędzia sam się wyłączył z tej sprawy. Czekamy na oczywistą decyzję o wyłączeniu się od orzekania! Nie tylko my, ale wszyscy którzy szanują praworządność. Brak takiego wyłączenia będzie wprost stanowić obrazę konstytucyjnego prawa do Sądu niezawisłego i bezstronnego, jak również rażące naruszenie art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. To jest test na etykę zawodową Pana sędziego.
Ad Vocem opublikowało również przytaczaną przez nas powyżej rozmowę w TVN24.
Kolejny ewidentny dowód na konieczność wyłączenia się Pana sędziego Michała Laskowskiego ze spraw I KZP 6/24 i I KZP 7/24 (termin 27. 11. br) . Jeżeli Pan sędzia drwiącym tonem zakłada, że spotkanie Pana Prokuratora Krajowego z Panem Prezydentem jest być może po to, żeby temu pierwszemu wytłumaczyć, aby już nie wchodził do budynku Prokuratury Krajowej, to w sposób jednoznaczny nie stanowi to poglądzie prawnym Pana sędziego jeszcze przed wydaniem uchwał. Z całym szacunkiem dla Pana sędziego, ale czy to tak można, w świetle kamer, uprzednio wypowiadać poglądy dotykające zagadnień będących przedmiotem rozpoznania, a potem siadać za stołem sędziowskim i bezstronnie rozpoznać sprawę wprost związaną z tematem wywiadu? To jest ta praworządność?
— pytają niezależni prokuratorzy we wpisie na X.
Czy zatem sędzia Laskowski zastosuje się do tego, co niegdyś sam pisał, czy może monografia dawno już trafiła na dno szafy, czyli tam, gdzie politycy KO wrzucili po 13 grudnia koszulki z napisem „Konstytucja”.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713080-czy-laskowski-wylaczy-sie-ze-spraw-barskiego-i-korneluka