Czy Donald Trump jest człowiekiem pamiętliwym? Czy krytyczne wobec niego słowa i wpisy Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego mogą w przyszłości rzutować na relacje polsko-amerykańskie? Wypowiedział się na ten temat były ambasador Polski w USA Marek Magierowski, który w rozmowie z red. Bogdanem Rymanowskim podzielił się pewną historią, która może pomóc znaleźć nam odpowiedź na te pytania.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Jabłoński: Trudno oczekiwać od Trumpa, by okazywał szacunek Tuskowi i Sikorskiemu. Ludzi, którzy go brutalnie obrażali
Magierowski był gościem audycji Rymanowskiego, która publikowana jest na kanale YouTube dziennikarza. Były ambasador Polski w USA przywołał historię byłego premiera Australii, który zamieścił krytyczny wobec Trumpa wpis, który został zapamiętany przez republikanina.
Byłbym nieszczery, gdybym powiedział, że Donald Trump nie jest człowiekiem pamiętliwym, że jest w stanie machnąć ręką na tego typu wypowiedzi
— zaczął Magierowski.
Podam jeden przykład. Nie jest to tajemnicą, bo sprawa była publiczna. W którymś momencie w trakcie kampanii wyborczej, Donald Trump odniósł się do jakiejś wypowiedzi Kevina Rudda, ambasadora Australii w Stanach Zjednoczonych, byłego premiera Australii, który kiedyś jeszcze, chyba właśnie jako premier, pozwolił sobie na opublikowanie jakiegoś tweeta, nie aż tak krytycznego jak wypowiedzi Donalda Tuska sprzed 1,5 roku, ale jednak krytycznego wobec Donalda Trumpa. I on tego tweeta pamiętał i powiedział, że kiedy wygra wybory, to będzie dążył do tego, żeby usunąć właśnie tego ambasadora Australii z Waszyngtonu. To jest człowiek niezwykle pamiętliwy. Zresztą, to jest tylko jeden z przykładów. (…) Jeżeli ktoś uzna, że prezydent Trump powinien tę wypowiedź znać [Donalda Tuska - red.], to niestety obawiam się, że może sobie ją zapamiętać
— ocenił.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/712455-czy-trump-jest-pamietliwy-tuskowi-zrobi-sie-goraco