W Sejmie odbyło się drugie czytanie rządowego projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. - Projekt ustawy jest niezwykle ważny, ale nie do końca spełnia oczekiwani - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker.
Rządowy projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej zakłada powstanie system ochrony ludności, który będzie mógł się przekształcić w obronę cywilną. Na realizację nowych rozwiązań rząd będzie przeznaczać rocznie nie mniej niż 0,3 proc. PKB.
Podczas sprawozdania sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych poseł Konrad Frysztak podkreślił, że na ten projekt ustawy czekano kilka lat i jest nowym spojrzeniem na sprawy związane z obroną cywilną. Zwrócił uwagę, że podczas prac podkomisji oraz komisji posłowie doprecyzowali zapisy projektu.
Zauważył, że projekt niesie nowe rozwiania, „chociażby kwestie, które są bardzo istotne, a które odnotowane zostały przy okazji ostatnich powodzi na południu Polski”, czyli stworzenie systemu bezprzewodowej, bezpiecznej łączności”.
Ta ustawa ma przede wszystkim jeden bardzo, bardzo ważny zapis, to jest finansowanie. Po raz pierwszy będą przeznaczone konkretne pieniądze, w tym przypadku to 0,3 proc. PKB, na obronę cywilną. W przyszłym roku to około 10 mld złotych
— zaznaczył Frysztak.
Cele ustawy
Zasadniczym celem ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej jest wypełnienie społecznego zapotrzebowania na bezpieczne i odporne środowisko cywilne w kontekście zagrożeń militarnych i pozamilitarnych. Ustawa koncentruje się na bezpieczeństwie obywateli i nie wpływa na swobody obywatelskie.
Konstrukcja systemu ochrony ludności zostanie oparta m.in. na strukturach PSP, OSP, Państwowego Ratownictwa Medycznego i Systemu Powiadamiania Ratunkowego. Na poziomie centralnym system ochrony ludności będzie koordynował szefa MSWiA, który będzie wspierany przez Rządowy Zespół Ochrony Ludności.
Niewystarczający
W wystąpieniach klubowych Paweł Szefernaker (PiS) podkreślił, że nowoczesny system ochrony ludności cywilnej to jeden z filarów i gwarantów nowoczesnego państwa.
Zdaniem posła PiS omawiany projekt ustawy jest niezwykle ważny, ale nie do końca spełnia oczekiwania. Jak stwierdził, regulacja jest nieprecyzyjna i wprowadza wiele procedur, które „mogą być martwym prawem”.
Szefernaker zapowiedział zgłoszenie ośmiu poprawek do projektu. Jedna z nich dotyczy kwestii finansowania zadań.
Zgłaszamy poprawkę, żeby to były środki z rezerwy celowej, a nie środki zabrane z modernizacji wojska
— powiedział.
Poseł PiS poinformował, że kolejna poprawka ma na celu „wzmocnienie roli wojewodów”. „To wojewoda, jako przedstawiciel rządu w terenie, powinien kierować i koordynować działania wynikające z tej ustawy” - ocenił.
Ochrona ludności jest na czas pokoju, obrona cywilna na czas wojny. Chcemy uzupełnić organy ochrony ludności na czas pokoju o ministra obrony narodowej, a podmioty ochrony ludności na czas pokoju o wojska obrony terytorialnej
— dodał Szefernaker.
Ponadto - zdaniem posła PiS - ćwiczenia z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej powinno się przeprowadzać „nie rzadziej niż raz na rok”, a nie raz na cztery lata.
Szefernaker wskazał, że inna z poprawek dotyczy utrzymania legitymacji ochotniczej straży pożarnej. Zaznaczył, że klub PiS jest otwarty na dyskusje w sprawie omawianego projektu.
Budowa schronów
Posłanka KO Zofia Czernow poinformowała, że w projekcie ustawy zostały „jednoznacznie” określone organy samorządowe odgrywające szczególną rolę w ochronie ludności cywilnej, czyli wójt, burmistrz, prezydent i starosta.
Wyjaśniła, że do ich zadań należy m.in. koordynowanie realizacji zadań ochrony ludności cywilnej na obszarze gminy, wykrywanie i rozpoznawanie zagrożeń, ostrzeganie i alarmowanie ludności oraz tworzenie zasobów ochrony ludności.
Czernow wskazała, że w projekcie ustawy określono również szczegółowo organy administracji publicznej odpowiedzialne za ochronę ludności cywilnej i ich kompetencje, jak również zadania poszczególnych organów. Dodała, że projekt zawiera również katalog podmiotów realizujących cele i zadania ochrony ludności cywilnej, takie jak jednostki Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych, Narodowego Funduszu Zdrowia i inne.
Posłanka wskazała na konieczność pilnego rozpoczęcia budowy schronów i innych miejsc zbiorowej ochrony dla ludności. Podkreśliła, że konkretne miejsca, w jakich mają powstać te obiekty, ich liczbę i pojemność mają zaplanować i wskazać organy ochrony ludności.
Budowle ochronne i miejsca doraźnego schronienia powinny spełniać określone wymagania techniczne i lokalizacyjne
— powiedziała.
CZYTAJ TAKŻE:
Trzecia Droga „za” ustawą
Posłowie PSL-TD i Polski 2050-TD zadeklarowali poparcie dla rządowego projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej.
Urszula Nowogórska (PSL-TD) wskazała, że projektowana ustawa wypełnia lukę prawną powstałą w wyniku uchwalenia w 2022 r. ustawy o obronie ojczyzny, która uchyliła ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej. Podkreśliła, że ochrona ludności jest jak „skóra, która ochroni wszystko to, co się pod nią znajduje”.
W imieniu klubu PSL-TD zadeklarowała poparcie dla projektu.
Piotr Paweł Strach (Polska 2050-TD) zapewnił, że dla jego ugrupowania kwestia obrony cywilnej jest kwestią priorytetową. Wskazał, że tak jak wydawane są olbrzymie kwoty na siły zbrojne, tak powinny być wydawane środki także na „ochronę ludności w czasie W”. Ocenił, że nie zostały wyciągnięte wnioski z historii Polski, a w ostatnich latach doszło do erozji wszelkiej infrastruktury obrony cywilnej. Przywołał wyniki kontroli, które wykazały, że nie mamy infrastruktury do tego, by bronić ludność cywilną w czasie zagrożenia.
Bartosz Romowicz (Polska 2050) złożył na ręce marszałka poprawki do projektu. Poinformował, że są wśród nich zarówno poprawki legislacyjne, porządkowe, jak i merytoryczne. Dodał, że są one uzgodnione ze stroną rządową.
„To dzisiaj jedna z ważniejszych ustaw”
Posłowie Lewicy i Konfederacji proponują poprawki do projektu ustawy o ochronie ludności. Lewica chce m.in., by możliwa była ewakuacji ludności w sytuacjach zagrożenia przed ogłoszeniem stanu nadzwyczajnego. Konfederacja - by rząd co dwa lata przedstawiał sprawozdanie z wykonania ustawy.
Ustawa o obronie cywilnej, to dzisiaj jedna z ważniejszych ustaw, jakie mamy zadanie przyjąć
— powiedziała w Sejmie przedstawicielka klubu Lewicy Joanna Wicha. Argumentowała, że będzie to prawo, które nie tylko pozwoli poszerzyć działania na rzecz bezpieczeństwa, ale wręcz nakaże to robić.
Zapowiedziała, że Lewica złoży m.in. poprawkę dodającą zapisy, których celem jest umożliwienie ewakuacji ludności w sytuacjach zagrożenia wojną lub klęską żywiołową jeszcze przed ogłoszeniem stanu nadzwyczajnego.
Odpowiednie wczesne rozpoczęcie ewakuacji jest kluczowe, ponieważ stopień skomplikowania takich operacji oraz czas ich realizacji wymagają precyzyjnego planowania
— argumentowała.
Według Lewicy „niezbędna jest też zmiana, która ujednolica terminologię stosowaną w ustawie”. Wyjaśniła, że „rozróżnienie pomiędzy terminami: „obiekt zbiorowej ochrony+, a +budowla ochronna” ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego stosowania przepisów i ich interpretacji przez organy nadzoru”. Dodała, że „obecne zapisy mogą prowadzić do problemów w trakcie odbioru budynków i zniechęcać projektantów do podejmowania takich inwestycji z obawy przed konsekwencjami prawnymi”.
Włodzimierz Skalik (Konfederacja) zwrócił uwagę, że ustawa będzie funkcjonowała przez wiele dekad i będzie wymagała dostosowania się do zmieniającej się rzeczywistości.
W związku z tym, jak dodał, Konfederacja złoży poprawkę o wprowadzeniu dodatkowego zapisu, który zobowiązuje Radę Ministrów do przedstawienia Sejmowi i Senatowi sprawozdania z wykonania ustawy co dwa lata do końca kwietnia danego roku kalendarzowego.
Pierwsze takie sprawozdanie, zgodnie z tym przepisem, powinno być przedstawione do końca kwietnia 2026 r.
— dodał Skalik.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/712337-rzad-proponuje-ustawe-o-ochronie-ludnosci-i-obronie-cywilnej