Z doniesień „Rzeczpospolita” wynika, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzegła najważniejsze instytucje państwowe przed Magdaleną Ch., partnerką rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa. Kobieta w 2022 roku usłyszała zarzut pomocnictwa w szpiegostwie. Mimo tego zarzutu w lutym uczestniczyła w ważnej sejmowej komisji obrony narodowej, posiadając aktywną legitymację prasową.
Partnerka rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa, który w ramach wymiany więźniów został oddany stronie rosyjskiej, posiadała aktywną akredytacją prasową do wielu instytucji państwowych, w tym Sejmu. Zarzut pomocy w szpiegostwie usłyszała w marcu 2022 roku. „Rzeczpospolita” ustaliła, że Magdalena Ch. posługiwała się legitymacją prasową wydaną przez Press Club Polska w 2021 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jaką rolę ws. Rubcowa odegrała Magdalena Ch.? Szokujące ustalenia! Mimo poważnego zarzutu, dalej współpracowała z mediami
Komisja obrony narodowej
Z doniesień „Rzeczpospolitej” wynika, że Magdalena Ch. w lutym bieżącego roku wzięła udział w sejmowej komisji obrony narodowej. Szefostwo ministerstwa obrony narodowej przekazywały wówczas posłom informacje o „aktualnych problemach obronności oraz planach działania MON, w tym strategicznych celów i zakupów”. Piotr Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości chciał utajnienia obrad komisji.
Jest pan pewien, że mówienie o strategii obronności naszej ojczyzny powinno mieć charakter jawny?
— pytał wówczas Piotr Kaleta.
Sejmowa komisja obrony narodowej
„Rzeczpospolita” zwróciła się z pytaniem o uczestnictwo Magdaleny Ch. w sejmowej komisji do Kancelarii Sejmu.
Weszła na teren Sejmu w standardowym trybie przewidzianym dla dziennikarzy wykonujących czynności zawodowe na terenach i w budynkach pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu na podstawie legitymacji prasowej wydanej przez Press Club Polska
— czytamy w dzienniku „Rz”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie tylko Magdalena Ch., czyli… co jeszcze wyszpiegował ruski agent Rubcow? Niepokojące doniesienia dotyczące polskich dziennikarek!
Ostrzeżenia ABW
Były wicekoordynator służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział „Rz”, że ABW pisemnie poinformowała o sprawie Ch. Sejm oraz MON.
Najpierw krótko po zatrzymaniu Rubcowa oraz kilka miesięcy później w reakcji na aktywność zawodową Magdaleny Ch. -
— powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, dodając:
Pytanie, czy nowe ekipy były zainteresowane materiałami w tej sprawie, czy je analizowano, kto je oglądał
„Rzeczpospolita” skontaktowała się z prezesem Press Club Polska Marcinem Lewickim. Dziennik zapytał, w jaki sposób Ch. otrzymała legitymację dziennikarską, chociaż nie była związana z żadną polską redakcją. Lewicki nie odpowiedział wprost.
Jeśli jest to członkostwo dziennikarskie, prosimy o udokumentowanie faktu wykonywania zawodu dziennikarza, najczęściej poprzez przedstawienie aktualnej legitymacji prasowej lub zaświadczenia z redakcji, rzadziej – po pisemnym lub mailowym potwierdzeniu przez redakcję macierzystą faktu wykonywania na jej zlecenie i w jej imieniu obowiązków dziennikarskich – tak bywa zazwyczaj w wypadku wolnych strzelców
— stwierdził Lewicki.
Zarzut dla Magdaleny Ch.
Mimo postawionego poważnego zarzutu, wobec Magdaleny Ch. Sąd nie zgodził się na żaden środek zapobiegawczy.
Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o zastosowanie aresztu i nie zastosował żadnego środka. Prokuratura złożyła zażalenie na to postanowienie, jednak sąd odwoławczy utrzymał w mocy decyzję sądu I instancji
— powiedział w rozmowie z „Rz” prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z neo-Prokuratury Krajowej.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/”Rzeczpospolita”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710984-partnerka-rubcowa-uczestniczyla-w-waznej-komisji-sejmowej