W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się godzinna debata dotycząca przepisów regulujących sprawę aborcji w Polsce. O ten punkt w agendzie sesji plenarnej wnioskowali socjaliści i liberałowie. Wiceprzewodnicząca PE Ewa Kopacz nazwała polskie prawo najbardziej „restrykcyjnym”. Prawa do życia o poczęcia do naturalnej śmierci broniła w PE europoseł Marlena Maląg z PiS. „Aborcja jest dramatem matki i zabójstwem dziecka. UE powinna się skupić na działaniach, które powinny wesprzeć matkę” - powiedziała zdecydowanym tonem była minister rodziny.
Debatę rozpoczęło wystąpienie unijnej komisarz ds. równości Heleny Dalli, która twierdzi, że sytuacja w Polsce jest poważna, a po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w 2020 r. aborcja została praktycznie całkowicie zawieszona. Dalli przypomniała czarne marsze na ulicach Polski, nie zwracając uwagi na prezentowane na nich wulgarne treści i agresję. Komisarz Dalli ucieszyła się, że rząd Donalda Tuska złagodzić zapisy aborcyjne i ani słowem nie wspomniała o tym, że zrobił to metodami łamiącymi prawo. Unijnej komisarz wtórowała Ewa Kopacz Platformy Obywatelskiej.
Niestety, krzywdzący dla kobiet wyrok TK zepchnął Polskę do grupy państw o najbardziej restrykcyjnym prawie aborcyjnym. Już czas, żebyśmy oddali Polkom możliwość decydowania o sobie. Kobieta nie potrzebuje pozwolenia ani politycznej zgody, by wiedzieć, co dla niej najlepsze
— powiedziała Kopacz.
W podobnym tonie wypowiadali się Joanna Scheuring-Wielg i Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy oraz Elżbieta Łukacijewska z PO.
To nadużycie…
Pomijaniu dobra matki i dziecka w czasie tej debaty sprzeciwiła się europosłanka Marlena Malag z PiS.
Polska jest demokratycznym państwem prawa, gwarantującym kobietom i mężczyznom równość w każdej dziedzinie. Formułowanie zarzutu o braku równości kobiet i mężczyzn wobec prawa, czyli rzekoma dyskryminacja kobiet w zakresie swobodnego, świadomego decydowania o posiadaniu dzieci jest sporym nadużyciem. Po raz kolejny pod pozorem walki z dyskryminacją wprowadza się treści ideologiczne godzące w wartości chrześcijańskie i propagujące politykę liberalną
— mówiła dobitnie była minister rodziny.
Aborcja jest dramatem matki i zabójstwem dziecka. UE powinna się skupić na działaniach, które powinny wesprzeć matkę, aby nie musiała się decydować na takie działania i takie kroki. Aborcja to nic innego, jak przejaw dyskryminacji wyłączający przede wszystkim przesłankę ochrony życia dziecka poczętego. Każdemu powinno przysługiwać niezbywalne prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci
— podkreśliła Marlena Maląg z PiS.
Niezbywalne prawo do życia, od poczęcia do naturalnej śmierci!
— brzmi wpis europoseł Maląg, w którym znajduje się nagranie z jej wystąpienia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710829-malag-w-pe-prawo-do-zycia-od-poczecia-do-naturalnej-smierci