Antytrumpowska histeria środowisk lewicowo-liberalnych w Polsce i na świecie nabrała rozpędu. Już nie tylko Anne Applebaum sięga po toporne narzędzie pod tytułem „argumentum ad Hitlerum”. W ślady publicystki, a prywatnie żony szefa polskiej dyplomacji idzie redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”. „Zwycięstwo PiS zaszkodzi tylko Polsce, ale zwycięstwo Trumpa może mieć takie skutki, jak dojście Hitlera do władzy” - obwieścił w rozmowie z Leszkiem Jażdżewskim, panem od „zapasów ze świnią w błocie” (3 maja 2019 r., na wykładzie Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim Jażdżewski do świni porównał Kościół Katolicki) podczas „Igrzysk Wolności” w Łodzi.
Jednym z elementów tegorocznej edycji Igrzysk Wolności w Łodzi było spotkanie z Adamem Michnikiem, redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej”, a prowadził je Leszek Jażdżewski, redaktor naczelny „Liberté”, który zasłynął zajadle antykościelną tyradą, która odsłoniła hipokryzję zarówno premiera Donalda Tuska, jak i części jego obecnych koalicjantów. Jażdżewski „supportował” Tuska przed wystąpieniem na Uniwersytecie Warszawskim w maju 2019 r.
Putinizm czy faszyzm Mussoliniego?
Oprócz części poświęconej działalności opozycyjnej w czasach PRL, Michnik mówił m.in. o obecnej sytuacji politycznej. Naczelny „Gazety Wyborczej” ocenił, że na rządy PiS-u należy spoglądać z szerszej - europejskiej - perspektywy i ogólnej tendencji, której jednym z wyrazów był „brexit”.
Zwycięstwo PiS zaszkodzi tylko Polsce, ale zwycięstwo Trumpa może mieć takie skutki, jak dojście Hitlera do władzy. Zawsze mówiłem, że reżim PiS-u to „putinizm po polsku”. Teraz mogę powiedzieć ostrzej: to jest faszyzm w stylu Mussoliniego. Faszyzm z ludzką twarzą Andrzeja Dudy
— podkreślił (co gorsza, mówiąc chyba zupełnie poważnie) Adam Michnik.
Jeśli nie potrafimy zatrzymać marszu PiS-u i Konfederacji, to jako państwo możemy się obudzić z ręką w nocniku. To jest naprawdę niebezpieczne
— ostrzegał.
CZYTAJ TAKŻE: To są rekordy podłości: Michnik nazywa PiS „faszyzmem w stylu Mussoliniego”, „faszyzmem z ludzką twarzą Andrzeja Dudy”
Michnik pyta o przyczyny poparcia dla PiS
Adam Michnik postanowił także scharakteryzować elektoraty PiS i Konfederacji.
Istnieje typ czynnego elektoratu, który patrzy na to, co dostanie po zwycięstwie. Jest też sfanatyzowana część elektoratu, która wierzy w zamach smoleński. Jest też elektorat wierzący w to, że potrzebna jest wielka zmiana. Wierzący w to, że wszystko trzeba wywrócić do góry nogami
— podkreślił naczelny „GW”. Hmmm, ale teraz właśnie wszystko, co znamy, jest wywracane do góry nogami, tyle że Polską nie rządzi ani PiS, ani tym bardziej Konfederacja, lecz - podobno - prawdziwi demokraci, którzy przez osiem długich i trudnych lat o demokrację walczyli zażarcie, a dzielnie wspierał ich w tym Adam Michnik.
Twórcy „Wyborczej” wyraźnie „umknął” pewien fakt niezwykle istotny dla sensowności jego wywodu: ów „faszyzm” czy „putinizm”… stracił władzę. Co więcej - mimo liczbowej wygranej w wyborach, ponieważ nie mógł stworzyć większości. Abstrahując już od faktu, że każdy dyktator wyśmiałby dyktatora, którego partia osiąga w wyborach jakieś tam 30 procent. Szanujący się dyktatorzy w swoich pseudowyborach osiągają po ok. 90 proc., resztę tortu zostawiając dla koncesjonowanej opozycji. W dodatku całkiem niedawno jedyni słuszni demokraci wykorzystali instytucję państwa do zagłodzenia największego ugrupowania opozycyjnego - próbowali bowiem wpływać na decyzję PKW w sprawie subwencji dla PiS.
To droga prowadząca do dyktatury, w której nie można już swobodnie wymieniać myśli. PiS ma ciągle 30 proc. poparcia. Dlaczego?
— pyta Michnik, który w drugim zdaniu podważył to, co sam powiedział w pierwszym.
Tusk „przywraca normalność”
I wszystko to nie przeszkodziło naczelnemu „GW”… wychwalać działań rządu Donalda Tuska.
Wszystko, co obecnie robi Donald Tusk jest przywracaniem normalności. Odwrót od fali prowadzącej do systemu totalitarnego
— przekonywał.
Wyjątkowo bezczelne, nawet jak na Adama Michnika, odwracanie pojęć. Ale czego spodziewać się po człowieku, któremu - mimo pięknej laurki wystawionej nawet na opisywanym spotkaniu przez Leszka Jażdżewskiego, mimo działalności opozycyjnej czasów PRL - czule ściskał się z ojcem stanu wojennego, Wojciechem Jaruzelskim?
jj/Wyborcza.pl
CZYTAJ TAKŻE: Żona Radosława Sikorskiego porównała Donalda Trumpa do… Hitlera, Stalina i Mussoliniego. Wyśmiał ją… Elon Musk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710511-nowa-odslona-histeriimichnik-tez-porownal-trumpa-do-hitlera