„Pan prezydent bardzo precyzyjnie wypunktował wszystkie słabości, które dotykają te przestrzenie, na których państwo jest dewastowane i nie tylko w kwestiach decyzji podejmowanych na poziomie krajowym i dotyczących naszych bezpośrednich wewnętrznych spraw, ale także to są kwestie dotyczące polityki międzynarodowej” - powiedziała w „Salonie Dziennikarskim”, wspólnej audycji publicystycznej portalu wPolityce.pl i Radia Warszawa, transmitowanej na antenie Telewizji wPolsce24 Marzena Nykiel, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl, która skomentowała orędzie prezydenta Andrzeja Dudy.
Oprócz Marzeny Nykiel, redaktor naczelnej portalu wPolityce.pl, gośćmi redaktora Michała Karnowskiego byli: Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do rzeczy”, Piotr Zaremba, publicysta oraz mecenas Marek Markiewicz.
Prezydenckie orędzie przed Sejmem w rocznicę ostatnich wyborów parlamentarnych, które wyniosły do władzy Koalicję 13 Grudnia, a w którym to wystąpieniu Andrzej Duda mocno wypunktował rządy Donalda Tuska, wywołało wielkie emocje i nadal jest gorąco komentowane! A co o swoim orędziu powiedział sam prezydent RP?
Były obszary, do których musiałem odnieść się krytycznie i nigdy nie będę milczał, bo w sytuacji, w której kilka lat temu ci, którzy nie uznawali werdyktu demokratycznego, twierdząc, że prawo w Polsce, które było stanowione przez władzę ustawodawczą, czyli Sejm, Senat, wyłoniony w demokratycznych wyborach, których nikt nie kwestionował, oni tego nie uznawali. To dzisiaj nie mając tak naprawdę pełnej władzy, bo takie były werdykty demokratyczne, jeżeli nie są w stanie przeprowadzić swoich pomysłów w sposób zgodny z zasadami demokracji, to po prostu brutalnie konstytucję łamią i łamią prawo. Jako prezydent musiałem się odnieść i do tych kwestii
— mówił prezydent Andrzej Duda w programie „Gość Wiadomości w Polsce24” w rozmowie z red. Michałem Adamczykiem.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Prezydent Duda o swoim orędziu: Powiedziałem prawdę. Były sprawy, do których musiałem się odnieść krytycznie
„Obserwujemy powrót do złej tradycji”
To jest wskazówka, że kiedy prezydent występuje w obronie ładu prawnego, kiedy występuje w obronie dobrych obyczajów politycznych, stoi na mocnym gruncie. To jest przykład sytuacji, w której prezydent umiał się dobrze wpasować w pierwszą rocznicę wyborów
— zaznaczył Piotr Semka.
To, co obserwujemy, to niestety taki powrót do złej tradycji, która zakończyła się bardzo tragicznym akordem, czyli relacji między Donaldem Tuskiem, a jego rządem, a prezydentem Lechem Kaczyńskim i to niestety pokazuje, że Donald Tusk jest niezdolny do szanowania organu władzy, nad którym nie panuje i to się powtarza już drugi raz po bardzo niedobrym okresie kohabitacji między prezydentem Lechem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem
— wskazał publicysta tygodnika „Do rzeczy”.
Prezydent przede wszystkim wskazał na ograniczenie ambicji, na odłożenie wielkich projektów cywilizacyjnych, na kluczenie w sprawie CPK, na znaki zapytania związane z przyszłością dotyczącą atomu, ale też i wskazał na to, że w kwestiach bezpieczeństwa nie ma koordynacji, czego najlepszym dowodem była polityka ekipy Tuska wobec ambasadorów
— powiedział Piotr Semka.
„Prezydent dotknął wrażliwe punkty Tuska”
Pan prezydent bardzo precyzyjnie wypunktował wszystkie słabości, które dotykają te przestrzenie, na których państwo jest dewastowane i nie tylko w kwestiach decyzji podejmowanych na poziomie krajowym i dotyczących naszych bezpośrednich wewnętrznych spraw, ale także to są kwestie dotyczące polityki międzynarodowej. Bardzo mocne wskazanie na to, jakimi ludźmi usuwanych ambasadorów próbuje zastąpić Donald Tusk, że są to jednak absolwenci moskiewskiego instytutu
— mówiła Marzena Nykiel.
Rok od wyborów, to jest dobry moment na podsumowania. Wcześniej prezydent już kilka razy wskazywał momenty, w których on nie pozwoli, żeby pójść dalej albo moment, w którym stawia jasne sygnały, że należy się zatrzymać. Jest taka chwila przesilenia, prezydent stara się podsumować, bo niebawem kończy kadencję. To, co udało się panu prezydentowi zrobić, to dotknąć wszystkie wrażliwe punkty Donalda Tuska, który dostał szału
— podkreśliła redaktor naczelna portalu wPolityce.pl.
Jest w tej chwili moment, w którym ludzie zaczynają pewne rzeczy ostrzej dostrzegać. Coś się przełamuje. Mniej bym wskazywał na te kwestie prawne. Natomiast wymownie można powiedzieć, że nie ma jednego wskaźnika, w którym ten rząd byłby lepszy od poprzedniego. To jest bardzo znamienne. Tusk miał wcześniej to wystąpienie na konwencji i on tam przekonywał, że oni w osiem miesięcy, tak naprawdę 10 miesięcy, zrobili więcej niż tamci przez osiem lat. To jest oczywista nieprawda
— wskazał Piotr Zaremba.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710359-tylko-u-nas-nykiel-prezydent-dotknal-wrazliwe-punkty-tuska