„Romanowski w dalszym ciągu posiada immunitet poselski. Tusk odpowie za to szybciej niż myśli” - mówi portalowi wPolityce.pl poseł Michał Woś z PiS. Były wiceminister sprawiedliwości uważa, że wystąpienie prokuratury o areszt dla Romanowskiego to próba odreagowania Tuska po słowach, które usłyszał w czasie prezydenckiego orędzia.  

Neo-Prokuratura Krajowa poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec Marcina Romanowskiego. Prokuratorzy Adama Bodnara twierdzą, że Romanowski, który za każdym razem stawiał się na ich wezwania, może utrudniać postępowanie. W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Michał Woś mówi, że ta decyzja ma przykryć dzisiejsze potężne orędzie prezydenta i zmienić „złe samopoczucie Tuska”.

To jest ewidentna reakcja na dzisiejsze potężne orędzie prezydenta RP. Powiedział Donaldowi Tuskowi prawdę w oczy. Tusk musi to teraz odreagować i poprawić sobie humor. Dlatego prokuratura Bodnara złożyła wniosek do sądu o 3 miesiące aresztu dla posła Marcina Romanowskiego. To są działania żenujące i nastawione wyłącznie na bieżący użytek polityczny

— mówi nam poseł Woś.

CZYTAJ TAKŻE: Ciąg dalszy hucpy! Neo-PK złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie Romanowskiego. Wójcik: To będzie poważne przestępstwo

Prezydent powiedział jasno

Obrońca Marcina Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski z końcem czerwca złożył wniosek o umorzenie postępowania karnego wobec posła Suwerennej Polski. Podkreślił w nim, że Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnym postanowieniem potwierdził, że w chwili przestawiania zarzutów Romanowskiemu istniała negatywna przesłanka „prowadzonego postępowania”. Chodziło chroniący wtedy posła immunitet międzynarodowy ZP Rady Europy. Prokuratura, zamiast postępowanie umorzyć, chce wsadzić posła do aresztu.

Przesłanki do umorzenia postępowania prokuratorskiego wobec posła Romanowskiego są oczywiste

— mówi poseł Michał Woś. To jednak nie wszystko.

Marcin Romanowski w dalszym ciągu posiada immunitet poselski. Wniosek o jego uchylenie został złożony przez organ nieuprawniony. Może stwierdzić każdy z nas czytając uchwałę Sejmu, bo pod wnioskiem podpisany jest prok. Dariusz Korneluk, a nie legalny Prokurator Krajowy Dariusz Barski

— przypomina były wiceminister sprawiedliwości.

W swoim orędziu prezydent jasno potwierdził coś, co jest oczywiste dla wszystkich prawników, którzy nienależną do upolitycznionej sekty i zorganizowanej grupy Tuska. Legalnym prokuratorem krajowym jest Dariusz barski, a nie Korneluk. Tusk odpowie za to szybciej niż myśli

— podsumowuje poseł Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. Orędzie prezydenta Dudy. „Cieszę się, że rząd Tuska nareszcie dołączył do obrońców granicy Rzeczypospolitej. Lepiej późno niż wcale”

koal