Według doniesień medialnych prokuratura chce postawić zarzut posłance Polski 2050, wiceminister Joannie Musze. Chodzi o sprawę pamiętnego koncertu Madonny, który został zorganizowany na Stadionie Narodowym.
Portal Onet poinformował, że śledczy mają postawić zarzut i przesłuchać Joannę Muchą w charakterze podejrzanej. Według doniesień portalu, 16 października parlamentarzyści mają zająć się wnioskiem o uchylenie immunitetu posłanki, ale informacja ta nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.
Kontrowersje wokół koncertu
Sprawa koncertu Madonny na Stadionie Narodowym do którego doszło 1 sierpnia 2012 roku mimo upływu lat dalej wzbudza kontrowersje. Przypominamy, że pracownicy kierowanego wówczas przez Joannę Muchę ministerstwa, przeznaczyli na koncert ponad 5,9 milionów złotych, które docelowo miały być skierowane na upowszechnienie sportu wśród dzieci i młodzieży oraz zadania związane z EURO 2012
Najwyższa Izba Kontroli w 2013 roku zwracała uwagę, że organizacja koncertu przyniosła stratę w wysokości 4,6 mln zł.
Co więcej, zdaniem prokuratury ówczesna minister sportu wbrew przepisom wyraziła zgodę na to, aby przestrzeń i powierzchnia Stadionu Narodowego została użyczona na rzecz prywatnej firmy.
To nie pierwszy raz
W 2014 roku (podczas poprzednich rządów PO) Joanna Mucha zeznawała już w tej sprawie w prokuraturze, ale śledztwo został umorzone. Wznowione one zostało w czasach Prawa i sprawiedliwości, kiedy resortem sprawiedliwości kierował Zbigniew Ziobro.
CZYTAJ TAKŻE:
as/Onet.pl/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710012-joanna-mucha-ma-uslyszec-zarzuty-chodzi-o-koncert-madonny