„Myślę, że koalicja wytrzyma to, co się dzieje z budżetem, bo przede wszystkim to, co ich łączy to pieniądze i spółki” - powiedział w programie „Gość Wiadomości wPolsce24” poseł Suwerennej Polski Norbert Kaczmarczyk. Jak podkreślił poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz, „obstawiam, że będą się ostentacyjnie kłócić, ale jakoś tam doją do końca”.
Jeśli chodzi o budżet, to rekordowy deficyt, małe gminy dostają po głowie. Wygląda to, jak kara za to, że głosowali na prawicę. Z jednej strony mówią o kwocie wolnej od podatku, a potem okazuje się, że nie będą realizować programu
— wskazał Norbert Kaczmarczyk.
„Będą chcieli ciągnąć kasę ze spółek”
Łączy ich tylko to, że odsunęli PiS od władzy i będą chcieli ciągnąć kasę ze spółek i uposażać się cały czas politycznie, by w przyszłości zmieniać wymiar sprawiedliwości, rujnować praworządność, wsadzać posłów do więzień i grozić Prawu i Sprawiedliwości i innym partiom opozycyjnym
— mówił poseł Suwerennej Polski.
Przez cztery lata, jak byłem w poprzednim Sejmie, cały czas spekulowano, czy rząd PiS-u przetrwa do końca kadencji i ja cały czas mówiłem, że przetrwa, bo nic nie spaja tak, jak wspólny interes i teraz jest tak samo
— zaznaczył Dobromir Sośnierz.
Wydaje mi się, że mimo rozmaitych kłótni, to, co ich spaja, czyli możliwość obsadzenia swoich na różnych stanowiskach. Jak miałoby trzeszczeć w koalicji, to przecież rodziny i ci wszyscy tam osadzeni krewni i znajomi królika będą ich za nogi trzymać, żeby jednak jakoś się dogadali. Jak nie, to mogą wylądować z niczym, gdyby władza się zmieniła. Obstawiam, że będą się ostentacyjnie kłócić, ale jakoś tam doją do końca
— ocenił polityk Konfederacji.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709576-tylko-u-nas-sosnierz-znajomi-beda-trzymac-koalicje-za-nogi