Poseł PiS prof. Przemysław Czarnek pytany był w wywiadzie dla PR3 jak rozwiązać chaos, który panuje teraz w Ministerstwie Sprawiedliwości. „Trzeba zatrzymać ten chaos, bo ten chaos prowadzi nas wszystkich, nie tylko tych, którzy doprowadzają do tego, nie tylko nas, ale wszystkich do upadku”- dodawał Czarnek.

Co do zmiany konstytucji politycy PiS są zgodni. Konstytucję należy zmienić.

Niektórzy nazywają to resetem konstytucyjnym, a niektórzy jak pan prezes Kaczyński mówi wprost po prostu o uchwaleniu nowej konstytucji. Wydaje mi się, że musi dojść do takiego momentu, w którym wszystkie strony konfliktu, nazwijmy to w ten sposób czy wszystkie ugrupowania na scenie politycznej, wydelegują jednak swoich przedstawicieli, którzy ustalą pewną nową formułę działania państwa, to znaczy musi powstać nowa konstytucja. Musi powstać porozumienie wokół tego, że trzeba zatrzymać ten chaos, bo ten chaos prowadzi nas wszystkich, nie tylko tych, którzy doprowadzają do tego, nie tylko nas, ale wszystkich do upadku

— mówił Przemysław Czarnek w PR3.

Prezes PiS o zmianie konstytucji

O potrzebnie zmiany konstytucji w specjalnym wywiadzie dla tygodnika „Sieci” mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Gdy zmieni się władza, a głęboko wierzę, że tak się stanie, trzeba będzie stworzyć system, który nie będzie tak łatwy do podważenia. Konstytucja uchwalona w 1997 r. upadła i potrzebne jest uchwalenie nowej ustawy zasadniczej przez nowy parlament, o ile będzie w nim większość demokratyczno-niepodległościowa. Dziś jest pustka, a obecna konstytucja po prostu zawiodła, okazała się tak słaba, tak pozbawiona realnych konstrukcji zabezpieczających, że w to miejsce musi wejść coś nowego

— podkreślał prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Nikt nie ma zamiaru zmieniać rozdziału dotyczącego praw obywatelskich. Ale już np. procedurę zmiany konstytucji należałoby zweryfikować. Na pewno nie może być tak, że ktoś zdobywa nie tak znów imponującą większość i za pomocą chwiejnej koalicji zmienia ustrój, posuwając się do stosowania tortur. Bo te działania wobec ks. Michała Olszewskiego i dwóch pań z Ministerstwa Sprawiedliwości są kwalifikowane w umowach międzynarodowych jako tortury. Nie może być tak, że mamy usiłowanie zmiany ustroju państwa za pomocą siły, czyli czyn zagrożony karą co najmniej 10 lat więzienia, a państwo jest bezradne. Trzeba wysłać sygnał, że takie rzeczy nie przechodzą bezkarnie. Sygnał, który będzie długo pamiętany. Ale przede wszystkim trzeba wprowadzić zabezpieczenia, które uniemożliwią podobne działania w przyszłości

— mówił.

On się rodzi w głowach, jest przedmiotem dyskusji w naszym środowisku politycznym

— dodawał Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ TAKŻE:

—WYWIAD. Jarosław Kaczyński: III RP właśnie upadła. W Polsce stworzono system pełen sprzeczności

—TYLKO U NAS. Jarosław Kaczyński: „Trzeba przywrócić w Polsce prawo. Samą zasadę obowiązywania prawa, bo została podważona”

md/PR3