Donald Tusk przekonuje, że dzięki zmianie rządu udało się bezproblemowo rozwiązać kwestie dzielące Polskę i Czechy takie jak na przykład kwestia Turowa, która wzbudzała ogromne emocje.
Rządy Polski i Czech spotkały się w Pradze na konsultacjach międzyrządowych. Premierzy Donald Tusk i Petr Fiala rozmawiali m.in. na tematy: ochrony przeciwpowodziowej, nielegalnej migracji i wsparcia dla Ukrainy.
Powodzie
Szef polskiego rządu podziękował premierowi Czech Petrowi Fiali za współpracę w czasie powodzi. Jak mówił, krytyczne sytuacje są najlepszym testem na to, czy przyjaźń między państwami jest prawdziwa, czy jest tylko dyplomatycznym sloganem.
Współpracowaliśmy bardzo serio i z wielkim wzajemnym zaufaniem. Dzięki temu dramatyczne konsekwencje powodzi po obu stronach granicy były mniejsze, niż mogłyby być, gdyby nie ta współpraca
— dodał Tusk.
Turystyka do Polski
Premier mówił też o rozwoju turystyki. Jak przekazał, pociąg z Pragi, przez Wrocław do Trójmiasta będzie jeździł cztery razy dziennie.
To jest do tysiąca ludzi dziennie. Jeśli w tym roku mieliśmy na wybrzeżu 550 tys. czeskich turystów, to wyobraźcie sobie o ile bardziej może ten ruch wzrosnąć
— podkreślił.
Tusk zapewnił, że Czesi i Czeszki są „najmilej witanymi gośćmi na polskiej ziemi” i zaprosił czeskich turystów również do innych regionów Polski, nie tylko nad polskie morze.
Migracyjny problem
Tusk wspominał także m.in. o nielegalnej migracji.
Wspólnie musimy przekonać innych partnerów w UE, i zrobimy to, że zadaniem UE jest ochrona granicy zewnętrznej i redukcja do minimum nielegalnej migracji, a nie tworzenie granic wewnętrznych i szukanie mechanizmów przemieszczających tylko grupy nielegalnych migrantów w tę i we w tę w obrębie Europy
— powiedział.
Tusk zapowiedział, że z premierem Czech będą w tej kwestii współpracować we wszystkich aspektach.
Polska może liczyć na Czechy, Czechy mogą liczyć na Polskę. Damy tego przykłady już na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej
— zapowiedział polski premier.
Jak dodał, będą oni stanowczo obstawali przy „konieczności przeprowadzenia bardzo poważnej, politycznej debaty o migracji” w Brukseli.
Nie chodzi o to, żeby kolejne rutynowe, nie zawsze potrzebne, nie zawsze mądre konkluzje pojawiły się na papierze. Chodzi o to, żeby przywódcy państw europejskich na serio przemyśleli wszystkie wady i zalety dotychczasowych rozwiązań, tak aby skutecznie chronić całą Europę i jej państwa członkowskie przed falą nielegalnej, coraz częściej organizowanej przez siły zewnętrzne migracji
— powiedział Tusk.
Tusk się chwali
Na konferencji prasowej w Pradze premier wyraził zadowolenie z „meldunków ministrów, że problemy, które się kiedyś pojawiały w przeszłości między Polską a Czechami, niepotrzebne problemy, my rozwiązujemy od ręki”.
To jedno spotkanie pozwoliło nam zdefiniować rzeczy, które czekały na rozwiązanie, i będą rozwiązane w najbliższych dniach - te dotyczące inicjatywy amunicji, tej czeskiej inicjatywy wsparcia Ukrainy, kwestia Turowa, kwestia współpracy transgranicznej. Wystarczyła odrobina dobrej woli i serio podejście - i jesteśmy na szybkiej ścieżce rozwiązania tych spraw
— oświadczył szef polskiego rządu.
Energetyka
Poinformował, że wśród tematów środowych konsultacji międzyrządowych była kwestia energetyki, w tym energetyki jądrowej. Czechy - zaznaczył - mają w tej kwestii duże doświadczenie i rozbudowują swój potencjał, a Polska dopiero buduje swoje instalacje i szuka różnych partnerów oraz optymalnych rozwiązań.
Bardzo się cieszę, że podjęliśmy decyzje o ścisłej współpracy i wymianie informacji tak, aby i dla was, i dla nas nasze działania w tej dziedzinie były najbardziej efektywne, możliwie najtańsze, skuteczne
— powiedział Tusk.
Czeski premier zabrał głos
Fiala powiadomił, że sprawą łączącą czeskie i polskie władze jest m.in. kwestia rozwoju energetyki jądrowej.
Oba kraje przygotowują budowę nowych bloków jądrowych, choć są na różnych etapach
— powiedział czeski premier.
Sojusz atomowy to taka forma współpracy, która ma sens. Wydaje się, że oba kraje widzą korzyści płynące z rozwoju energetyki jądrowej. Pozycja naszych krajów w tym sojuszu będzie dosyć korzystna
— oznajmił Fiala.
Kwestie infrastrukturalne
Szef czeskiego rządu zwrócił też uwagę na kwestie infrastrukturalne.
Chcemy intensyfikacji kontaktów - tutaj najważniejsze są dobre połączenia drogowe; naszym priorytetem jest budowa kolei dużych prędkości, które będą łączyły Polskę i Czechy
— oświadczył.
Zobowiązaliśmy się także do budowania tych połączeń również jeżeli chodzi o infrastrukturę drogową. Tutaj były pewne opóźnienia, jeśli chodzi o dobudowanie autostrady D11 od strony Czech (docelowo czeska autostrada prowadząca z Pragi ma łączyć się z polską trasą S3 niedaleko Lubawki - PAP). Dobra wiadomość jest taka, że udało nam się wreszcie usunąć przeszkody, które stały na drodze do realizacji tej inwestycji
— ogłosił, dodając, że prace rozpoczną się jeszcze w tym tygodniu, a do 2027 roku połączenie ma być gotowe.
Fiala dodał też, że na ukończeniu są negocjacje ws. umowy o współpracy polskich i czeskich służb ratunkowych.
Pytanie o powodzie
Szefowie obu rządów pytani byli m.in. jak będzie wyglądać współpraca obu państw w przypadku kolejnych powodzi.
Tusk podkreślił konieczność wspólnego inwestowania w instalacje przeciwpowodziowe po obu stronach granicy.
Naszą intencją jest, aby maksymalnie wykorzystać środki europejskie nie tylko do napraw, ale będziemy chcieli ich użyć także do nowych inwestycji w instalacje przeciwpowodziowe (…) - to będzie miało sens tylko wtedy, gdy będziemy kooperować bardzo ściśle
— mówił premier.
Będziemy bardzo skuteczni w tłumaczeniu Europie, że to jest klasycznie europejskie zadanie
— dodał.
Tusk przypominał o powoływaniu wyspecjalizowanych zespołów do zbadania, co podczas tegorocznej powodzi zawiodło. Zapewnił, że do prac nad cząstkowymi raportami zapraszana będzie strona czeska.
Premier Czech Petr Fiala zaznaczył, że istnieje szereg sprawdzonych rozwiązań dotyczących wymiany informacji między krajami na wypadek podobnej katastrofy, ale - podkreślił - można je jeszcze ulepszyć. Zapowiedział powstanie „transgranicznej komisji zarządu i gospodarki wód”, która będzie dyskutowała o tym, jakie rozwiązania można wprowadzić na podstawie wniosków z ostatnich powodzi.
Fiala podkreślił, że strona czeska zajmuje się wieloma „problematycznymi regionami” na swoim terytorium, w których sytuacja może mieć też konsekwencje dla Polski. Wspomniał w tym kontekście, że odnawiane są poszkodowane na skutek powodzi oczyszczalnie ścieków - zapewnił, że te funkcjonujące w strefach przemysłowych działają sprawnie i nie stanowią zagrożenia dla Polski.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709276-tusk-chwali-sie-ze-zamknal-kwestie-sporu-o-turow