Prezes Narodowego Banku Polskiego kategorycznie zaprzeczył wszystkim zarzutom wstępnego wniosku o pociągnięcie go do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu - jego oświadczenie w tej sprawie opublikowano m.in. wydaniach „Rzeczpospolitej” i „Gazety Wyborczej”.
Dwukolumnowe płatne oświadczenie prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP), datowane na 12 września br., dostępne jest również m.in. na stronach NBP oraz w mediach społecznościowych.
Oświadczam, że kategorycznie zaprzeczam wszystkim sformułowanym zarzutom wstępnego wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, w rzeczywistości nie mają one żadnego uzasadnienia faktycznego ani prawnego
— poinformował prezes NBP w oświadczeniu. Dodał, że działania NBP pod jego kierownictwem uratowały gospodarkę przed kryzysem w okresie pandemii COVID 19 i zlikwidowały inflację wynikającą z działań Rosji.
Bezpodstawne zarzuty
Prezes NBP zaznaczył, że nie zostały przedstawione żadne istotne, konkretne i obiektywnie uzasadnione zarzuty dotyczące jakoby niewypełniania przeze mnie, jako prezesa Narodowego Banku Polskiego, mandatu wskazanego przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej i ustawy. Dodał, że nie przedstawiono też żadnych dowodów na złamanie przez prezesa banku centralnego obowiązującego prawa, a zarzuty są formułowane całkowicie bezpodstawnie i umotywowane politycznie, z pozornie tylko merytorycznym uzasadnieniem.
Podkreślam, iż wszelkie moje działania, a także Narodowego Banku Polskiego, miały oparcie w obowiązujących przepisach prawa zgodnie z zasadą praworządności wyrażoną w art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, tj. „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”
— czytamy w oświadczeniu.
Prezes NBP poinformował także, że kluczowe działania podjęte przez NBP w latach 2020 – 2021, tj. w czasie kryzysu wywołanego pandemią a następnie pogłębionego agresją Rosji w Ukrainie, uchroniły polską gospodarkę od załamania. Dodał, że Narodowy Bank Polski jako jedyny spośród organów władzy publicznej posiadał wyłączną kompetencję do realizowania polityki pieniężnej, w celu zabezpieczenia interesów Rzeczypospolitej Polskiej wobec istniejących poważnych zagrożeń.
Zwrócił uwagę, że w efekcie wdrożonych działań banku centralnego w maju br. inflacja w Polsce wyniosła 2,5 proc. i znajdowała się w celu inflacyjnym.
Niebezpieczny precedens
Prezes NBP ocenił także, że postępowanie zmierzające do odwołania prezesa banku centralnego może doprowadzić do powstania niebezpiecznego precedensu szczególnie w Polsce, ale także na skalę międzynarodową, w zakresie drastycznego kwestionowania wypracowanej przez lata zasady niezależności banków centralnych, w szczególności zaś niezależności personalnej i funkcjonalnej.
Oświadczam, iż instrumentalne wykorzystanie procedury odpowiedzialności konstytucyjnej na doraźne, wyłącznie polityczne potrzeby, stanowi nadużycie prawa, nie powinno mieć miejsca w demokratycznym państwie prawnym, prowadzi do degradowania instytucji państwa polskiego i osłabia jego fundamenty. Jest to działanie bezprecedensowe, unikatowe w skali światowej, które będzie miało długoterminowy negatywny wpływ na postrzeganie Polski w relacjach z zagranicą
— napisał prezes NBP.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709235-oswiadczenie-prezesa-nbp-opublikowane-w-gw-i-rz