Polityczne polowanie trwa! Marszałek Szymon Hołownia, którego stanowisko opublikowała Kancelaria Sejmu, przekonuje w komunikacie, że uchylenie przez Sejm immunitetu posłom Marcinowi Romanowskiemu i Michałowi Wosiowi pozostaje w mocy. Co więcej, stwierdzono jednocześnie, że ewentualne ponowne zatrzymanie lub wniosek o aresztowanie posła nie wymaga nowej zgody Sejmu.
Stanowisko Hołowni - „w odpowiedzi na pojawiające się w przestrzeni publicznej głosy” - dostępne jest na stronie internetowej Sejmu.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia informuje, że pozostają w mocy następujące uchwały Sejmu dotyczące posłów Marcina Romanowskiego i Michała Wosia: z dnia 28 czerwca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Michała Piotra Wosia (…), z dnia 12 lipca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Marcina Romanowskiego (…), z dnia 12 lipca 2024 roku w sprawie wyrażenia przez Sejm RP zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego
— czytamy w sejmowym komunikacie.
Kancelaria Sejmu podała też, że zgodnie z opiniami prawnymi prof. dr. hab. Andrzeja Sakowicza (z Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Kancelarii Sejmu) z 5 września 2024 roku i dr. hab. Krzysztofa Grajewskiego (z Uniwersytetu Gdańskiego) z 2 września 2024 r. „zgoda Sejmu na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła dotyczy konkretnego zdarzenia faktycznego, z którym związane jest prowadzone postępowanie karne”.
Zgoda ta ma niezależny byt od postanowień procesowych w przedmiocie zatrzymania lub tymczasowego aresztowania
— stwierdzono.
W komunikacie czytamy też, że w sytuacji, gdy Sejm podjął uchwałę wyrażającą zgodę na zatrzymanie lub tymczasowe aresztowanie posła, a następnie sąd uznał zatrzymanie za bezzasadne lub nielegalne, albo nie zastosował tymczasowego aresztowania, „ponowne zatrzymanie tego samego posła lub ponowne złożenie wniosku przez prokuraturę o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania w tej samej sprawie nie wymaga nowej uchwały Sejmu”.
Dodano też, że poseł Woś pismem z 28 września (data wpływu: 1 października) zwrócił się do marszałka Sejmu o „dopełnienie obowiązków i podjęcie niezwłocznych i koniecznych działań, zmierzających do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, w szczególności w zakresie jego immunitetu parlamentarnego, poprzez wyeliminowanie z obrotu prawnego uchwały Sejmu RP z dnia 28 czerwca 2024 roku” z uwagi na jej „istotną wadę prawną”.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował posła Michała Wosia, że marszałkowi Sejmu nie przysługują żadne instrumenty prawne, które mogłyby zmierzać do wyeliminowania z obrotu prawnego przywołanego aktu
— dodano w komunikacie.
Przypomnijmy więc, że mec. Bartosz Lewandowski, obrońca posła Marcina Romanowskiego, wskazywał jednoznacznie, że „nie można dokonać powtórnego zatrzymania na podstawie tych samych zarzutów, a żadnych nowych nie ma”. Co więcej, „jeżeli jakieś nowe zarzuty by się pojawiły, to trzeba by się zmierzyć z procedurą uchylania immunitetu”, ponieważ Dariusz Korneluk, który podpisywał wniosek ws. Marcina Romanowskiego, nie jest Prokuratorem Krajowym! Jednak widzimy, że koalicja 13 grudnia zamierza na oślep prowadzić swoje polityczne polowanie na posłów opozycji. Teraz do tej brudnej gry włącza się także Szymon Hołownia ze swoją szarżą w postaci wspomnianego komunikatu.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709202-immunitet-romanowskiego-i-wosia-holownia-szarzuje