Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka nie odpuszcza Polsce, wiąż ciskając na nasz kraj coraz bardziej niedorzeczne oskarżenia i kalumnie. W najnowszym arsenale zniewag białoruski satrapa umieścił sformułowanie, jakoby Polska miałą być „hieną Europy”.
Jeden z przywódców białoruskiej opozycji, a także były ambasador w Polsce Paweł Łatuszka opublikował w mediach społecznościowych wycinek z wywiadu przeprowadzonego z Łukaszenką, w którym nazwał on Polskę „hieną Europy”.
Jest hieną Europy i zachowuje się na przekór wszystkim, zwłaszcza Niemcom. Kiedy wspominasz o Polakach Niemcom, od razu czują mdłości, a mimo to dają pieniądze
— stwierdził Łukaszenka.
Według Łatuszki, w ciągłym obrażaniu Polski i Polaków przez białoruskiego dyktatora istnieje pewna szersza metoda, mająca demonstrować światu jego poczucie bezkarności i rzekomej suwerenności.
Łatuszka wezwał też publicznie, by międzynarodowa społeczność nareszcie pociągnęła go do odpowiedzialności.
Ten osobnik jest zdeterminowany, aby zaszkodzić relacjom międzynarodowym
— zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE: Łukaszenka straszy… atakiem naszego państwa na Białoruś! „Polska chce najechać, ale to będzie prawdziwa wojna”
Łukaszenka przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym
W tym kontekście warto przypomnieć, że „Deutsche Welle” informowało niedawno, iż litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości przesłało do Biura Prokuratora MTK dowody, które mają świadczyć, że Łukaszenka miał się dopuścić zbrodni przeciwko ludzkości.
Według tych rewelacji, od maja 202o r. na polecenie najwyższych władz w Mińsku dokonywano deportacji oraz prześladowań przeciwników politycznych. Co bardzo ważne, część z tych procederów miała mieć miejsce na terytorium Litwy, i stąd sprawa podlegać ma jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Jak jednak wskazują dziennikarze „Deutsche Welle” sprawa jest o tyle trudna, że Białoruś nie jest stroną Rzymskiego Statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego, a więc postawienie Łukaszenki przed MTK może być niezwykle trudną operacją międzynarodową. W związku z tym rząd litewski podnosi argument, że przypadki łamania praw człowieka miały miejsce na jej terytorium.
Lista skandalicznych działań reżimu białoruskiego jest długa i należy do niej także prześladowanie Polaków mieszkających na Białorusi, czego dowodem może być wpisanie przez Mińsk w sierpniu tego roku Fundacji Wolność i demokracja na listę organizacji ekstremistycznych.
Fundacja jest inicjatywą, która powstała w 2005 roku z inicjatywy polityków Prawa i Sprawiedliwości, a jej przewodnim celem jest niesienie pomocy Polakom na Wschodzie.
CZYTAJ TEŻ:
maz/”Deutsche Welle”/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709053-obsesja-satrapy-lukaszenka-polska-jest-hiena-europy