Paweł Kukiz, poseł z Opolszczyzny, w rozmowie z portalem Tysol.pl zapowiedział, że razem z mieszkańcami terenów poszkodowanych przez powódź wystąpi z pozwem zbiorowym przeciwko Wodom Polskim.
Wystąpimy najprawdopodobniej z pozwem zbiorowym, na pewno Lewin Brzeski, prawdopodobnie również Nysa, mieszkańcy, przedsiębiorcy przeciwko PGW Wody Polskie i jeżeli sąd uzna, że będąc dysponentami czy jak gdyby opiekunami, zarządcami tych zbiorników odpowiadają za brak decyzji i działań, które uchroniłyby mieszkańców przed katastrofalnymi skutkami powodzi, to będziemy mieć otwartą drogę do dochodzenia praw odszkodowawczych
— powiedział Paweł Kukiz.
Polityk zwrócił też uwagę na negatywną rolę Donalda Tuska w kwestii powodzi.
Z całą pewnością w ogromnej mierze te fatalne skutki tej powodzi, to jest wynik uspokajających słów Donalda Tuska
— zaznaczył poseł.
„Było wiadomo, że woda się zbliża”
Paweł Kukiz zauważył, że przed tym ,gdy rozpoczęła się powódź w Polsce, były już informacje o fatalnych skutkach działania żywiołu w Czechach.
Wręcz było pewne, że jeżeli tej wody nie zaczną ze zbiorników Nyskiego, Odmuchowskiego i Paczkowskiego spuszczać, no to tutaj będzie tragedia. Oczywiście nikt nie wiedział, jakie mogą być rozmiary tej tragedii, natomiast było wiadomo, że woda się zbliża
— podkreślił.
Polityk zauważył jak ważna jest szybka pomoc powodzianom.
Tutaj każdy dzień, każde 24 godziny są na wagę złota. W 1997 roku, ta powódź była chyba w maju, z tego co pamiętam, i te domy w sposób naturalny w dużej mierze schły. Natomiast ciężko sobie wyobrazić, jak można będzie mieszkać w domach, które są zawilgocone przy temperaturze dwóch, trzech stopni. No to jest po prostu horror
— mówił.
tkwl/tysol.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709033-bedzie-pozew-zbiorowy-powodzian-przeciwko-wodom-polskim