„Bardzo agresywny w czasach, kiedy był politykiem. Do polityki wszedł po to, żeby zrobić sobie zaplecze finansowe. Prawdopodobnie był potrzebny Tuskowi do różnych interesów”- tak o Januszu Palikocie powiedziała w programie „Salon Polityczny Magdaleny Ogórek” w Telewizji wPolsce24 Olga Semeniuk-Patkowska, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Gośćmi redaktor Ogórek byli również: Błażej Poboży (KPRP), Norbert Pietrykowski (Polska 2050), Waldemar Witkowski (Lewica).
Politycy rozmawiali o sprawie zatrzymania przez Centralne Biuro Antykorupcyjne Janusza Palikota, byłego polityka Platformy Obywatelskiej.
Janusz Palikot to człowiek wykreowany przez Donalda Tuska. Bardzo agresywny w czasach, kiedy był politykiem. Do polityki wszedł po to, żeby zrobić sobie zaplecze finansowe. Prawdopodobnie był potrzebny Tuskowi do różnych interesów. Nie wiem oczywiście jakich. Nie chce tutaj spekulować. To jest dla mnie cały czas temat zastępczy. Jesteśmy w ciągłej niemocy polskiego państwa, polskiego rządu. Ta niemoc jest szczególnie widoczna w kontekście powodzi. Mamy zapaść w służbie zdrowia, mamy problemy z budżetem, mamy problemy z przedsiębiorcami. Ryszard Petru z Polski 2050 cały czas mówi o składce zdrowotnej, ale nic się w tym temacie nie dzieje
— powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska, poseł Prawa i Sprawiedlwiości.
Jeżeli chodzi o Janusza Palikota, to powiem trochę, jak przedsiębiorca. Ten człowiek wg mnie pogubił się. Tak to jest, jak się wychodzi z dużego biznesu, wchodzi się do polityki. Później wraca się do biznesu. Czasy się zmieniają. Pan Palikot chciał zrobić spółkę crowdfundingową. To jest problem, bo ludzie mu zaufali i stracili ogromne pieniądze. Janusz przykrywał jeden biznes, drugim biznesem
— dodał Norbert Pietrykowski, poseł Polski 2050.
Powiem lekko ironicznie. Akurat ludziom nie wychodzi dobrze pożyczanie pieniędzy Januszowi Palikotowi. Jest różnica w pewnej optyce. Niestety wśród 5 tysięcy poszkodowanych są ludzi, którzy zainwestowali oszczędności całego życia. Dla nich jest to ogromny dramat. Wydaje mi się, że wyjdzie na wolność. Nie wierzę w to, że sam nie dysponuje kwotą miliona złotych. Na dobrą sprawę, to nie wiadomo, który to był z biznesów Janusz Palikota
— stwierdził Błażej Poboży, Kancelaria Prezydenta RP
Dla mnie Janusz Palikot jest takim Donaldem Trumpem w Polskiej polityce. Jest bardzo radykalny w swoich poglądach. Jest nieprzewidywalny w tym, co robi. Nie jest to miłość, dlatego nie zamierzam go bronić. Apeluje do prokuratury, chyba niepotrzebowanie są teatry z zatrzymywaniem jednego czy drugiego polityka i tak samo areszty wydobywcze w sprawach gospodarczych
— zauważył Waldemar Witkowski, senator Lewica.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd wydał postanowienie! Jacek Dubois: Janusz Palikot aresztowany warunkowo na dwa miesiące. Prokuratura złożyła sprzeciw
Wymiar sprawiedliwości
Goście „Salonu Politycznego Magdaleny Ogórek” odnieśli się do sytuacji w polskim wymiarze sprawiedliwości.
Adam Bodnar przed objęciem teki ministra sprawiedliwości był uznawany przez część środowiska liberalnego, jako legalista. Nic bardziej mylnego. On jest po prostu pułkownikiem Donalda Tuska. Obserwowałam, to co się dzieje w wymiarze sprawiedliwości, po orzeczeniach Sądu Najwyższego. Chodzi mi o wpisy Bodnara na portalu X, gdzie on używa nazwy neo-sędziowie. Nie można takich zwrotów używać. Tusk kontynuuje politykę, którą rozpoczął za naszych rządów, czyli próbę wciągania „kasty sędziowskiej” w czynną politykę. Ci sędziowie są bardzo często zmanipulowani. Dzisiaj jest kontynuacja tego przez samego Adama Bodnara, który czuje, że może być jedno osobowym wykonawcą. Próba omijania Prezydenta, czy nierespektowanie orzeczeń Sądu Najwyższego, to są przypadki wciągania polityków w teatr polityczny
— powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jeżeli urzędnik publiczny ma taki zarzut, to nie powinien się chronić za żadnymi immunitetami, tylko stawić się przed prokuratorem i domagać się uczciwego procesu. Jeżeli wiesz o tym, że jesteś nie winny, to stań z głową podniesioną do góry, a nie się chowasz za immunitetem
— dodał Norbert Pietrykowski, poseł Polski 2050.
Ubolewam, że sędziowie stali się pośrednio politykami. Sędziowie zaczęli zrzeszać się w różne organizacje. Zaczęli pokazywać swoje poglądy polityczne. Nie na tym polega władza sądownicza w Polsce. Nie po to, my obywatele ustanowiliśmy bardzo wysokie wynagrodzenia dla sędziów, ustanowiliśmy im bardzo wygodny system emerytalny. Staramy się ten system naprawiać, ale trzeba sobie zdać sprawę, że pan prezydent nie chce nam w tym pomóc
— zauważył Waldemar Witkowski, senator Lewicy.
Działalność marszałka Hołowni pokazuje, że nie dorósł on do roli, jaką pełni. To jest konsekwencja „bodnaryzacji” prawa. Chaos potęguje się z każdym dniem. Mieliśmy do czynienia z absolutnie bezprawnym procesem dzielenia sędziów, na tych którzy są zdaniem nowej władzy niezawiśli i niezależni i tych, którym się tego odmawia. Ten, kto otrzyma powołanie od Prezydenta, jest sędzią i kropka. Sąd Najwyższy jasno orzekł, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. W związku z tym, wszystko, co potem jest działaniem bezprawnym
— stwierdził Błażej Poboży, Kancelaria Prezydenta RP.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sędzia Kapiński punktuje działania koalicji Donalda Tuska: To nie jest przywracanie praworządności – i z punktu widzenia ludzkiego, i sędziów
„Urzędnicy boją się podejmować decyzji”
Olga Semeniuk-Patkowska odniosła się do jej zdaniem spóźnionej reakcji rządu podczas powodzi.
Dlaczego dzisiaj odzież ochronna nie jedzie do południowej części Polski? Dlatego, że pracownicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych boją się podejmować decyzje. Jest paraliż decyzyjny
— zauważyła.
Sytuacja NFZ
Politycy koalicji rządzącej stwierdzili, że winę za obecną sytuację w Narodowym Funduszu Zdrowia ponosi poprzedni rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Zlikwidowali dopłaty dla NFZ z budżetu państwa. Te dopłaty miały pokryć to czego nie płacą, prokuratorzy, sędziowie, policjanci i inne służby, które nie płacą składki na ZUS, a korzystają, jak każdy inny. Tę dotację wycofano, zostawiając Narodowy Fundusz Zdrowia bez tych środków
— powiedział Waldemar Witkowski, senator Lewicy.
Jeżeli w rękach małych i średnich przedsiębiorców zostanie, jak najwięcej pieniędzy, to wtedy oni zainwestują te pieniądze, bo zapłacą podatek VAT. Obniżając składkę zdrowotną małym i średnim firmom, to tak naprawdę dorzucamy pieniądze do systemu
— dodał Norbert Pietrykowski, poseł Polski 2050.
Dopłata do mieszkań z Kancelarii Sejmu
Politycy odnieśli się również do sprawy Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy. Małżeństwo pobiera z Kancelarii Sejmu blisko 8 tysięcy złotych na wynajem mieszkania w Warszawie, pomimo tego, że mieszkają pod Warszawą.
„Myrchowanie” to jest, takie kombinowanie z pieniędzy z budżetu państwa. „Myrchnąć” to znaczy zakombinować trochę pieniędzy. Tak było w przypadku małżeństwa Kingi Majewskiej i Arkadiusza Myrchy, którzy pobierają 8 tys. złotych na wynajem mieszkań. Plus oczywiście mają środki finansowe na kilometrówkę
— powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska, poseł PiS.
Ta sprawa pokazuje pewne odrealnienie młodych elit Donalda Tuska. Przecież obietnice wyborcze, to wiązały, tylko tych, którzy ich wspierali. Ludzi porównują, to ze swoją sytuację. Gajewska i Myrcha uchodzili, że za takich rozliczających. To oni rozliczali innym kilometrówki, byli głównymi śledczymi
— dodał Błażej Poboży, Kancelaria Prezydenta RP.
Nie powinno dochodzić do takich sytuacji. Jesteśmy posłami, reprezentujemy Polki i Polaków, to jest sytuacja dla mnie niezrozumiała
— stwierdził Norbert Pietrykowski, poseł Polski 2050.
Marszałek Sejmu może zmienić zasady uzyskiwania pieniędzy na wynajem mieszkania. Może zrobić taki warunek, że ta dotacja przysługuje, tylko i wyłącznie posłom, którzy mieszkają powyżej 50 kilometrów od Warszawy
— zaproponował Waldemar Witkowski, senator Lewicy.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708891-semeniuk-patkowska-palikot-jest-wykreowany-przez-tuska