Maciej Szymanowski, były dyrektor Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka, wysłał list do dyrektora Fundacji Felczaka Imre Laurinyecza, w którym m.in. podkreślił, że obecnie Instytut nie ma dyrektora powołanego w odpowiedni sposób. Zapowiedział też, że obecne władze chcą zlikwidować Instytut. Portal wPolityce.pl dotarł do treści tego listu.
Celem rozwiania wszelkich domysłów i wątpliwości, które zagościły w ostatnich dniach także w węgierskich mediach, pragnę poinformować, że Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka nie ma dyrektora powołanego zgodnie z ustawą z 8 lutego 2018 roku. Pan Daniel Kasprzak, dyrektor gabinetu dyrektora generalnego Kancelarii Premiera KPRM, który prezentuje się jako dyrektor Instytutu, nigdy nie otrzymał nominacji na to stanowisko. Dodam, że z uwagi na kolejne powierzanie go przed kilku dniami obowiązkami „do 3 miesięcy”, bez nominacji, na stanowisko dyrektora, Sąd Administracyjny w Warszawie zajmuje się już całą sprawą
— podkreślił Maciej Szymanowski w liście do Imre Laurinyecza.
W tej sytuacji jedynym legalnie, dotąd przez nikogo zresztą nie podważanym, organem Instytutu Felczaka, jest jego Rada z panem przewodniczącym Piotrem Babinetzem na czele. Uprzejmie proszę, we wszelkich sprawach charakteru merytorycznego czy finansowego zwracać się do Pana Przewodniczącego Rady
— napisał.
Uprzejmie proszę, aby informacje o Węgrzech oraz o Węgrach zamieszczane na uruchomionym wczoraj przez Instytut portalu, nie były brane za miarodajne. A zwłaszcza, aby nie były kojarzone z pracownikami Instytutu Felczaka. Poddaję też tym samym pod rozwagę władzom Fundacji, czy miałaby być eksponowana na nowym portalu Instytutu
— zaznaczył.
Plany likwidacji Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka
Maciej Szymanowski poinformował też, że obecna władza planuje likwidację Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka.
W myśl planowanej ustawy (Projekt ustawy o zmianie ustawy o Radzie Ministrów oraz niektórych innych ustaw - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - Portal Gov.pl (www.gov.pl)) Instytut imienia Wacława Felczaka - antyfaszysty i antykomunisty, wybitnego naukowca, którego uczniem miałem zaszczyt być, ma zostać zlikwidowany
— podkreślił.
W związku z powyższym proszę o uprzejmie rozważenie możliwości:
1. przejęcia przez Fundację nauczania języka węgierskiego w Polsce (20 liceów, Uniwersytet KUL, razem ok. 350 uczniów; oraz polskiego na Węgrzech, 4 licea, ok.100 uczniów.)
2. organizacji polsko-węgierskiej Szkoły Liderów oraz Akademii V-4, we współpracy z Uniwersytetem Ludovika.
3. Uhonorowania, w jakikolwiek sposób, ale maksymalnie pilny, osób szczególnie zasłużonych dla działalności Instytutu w ostatnich 6 latach, tj. Agnieszki Barátko, Eweliny Gołąbek, Anety Kalamarskiej, Alicji Moczulak, Gáspára Keresztesa, Jacka Przybylskiego. Poza wszystkim innym, byłby to silny i dobry sygnał wobec środowiska hungarystów w Polsce, z którego szeregów nie udało się wyłonić dotąd ani nowego dyrektora, ani 7 członków ewentualnej nowej Rady Instytutu
— dodał Szymanowski.
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708581-tylko-u-nas-wazny-list-b-dyrektora-instytutu-im-felczaka